Światowy Dzień Pszczół. Pamiętajmy o pożytecznych owadach
20 maja obchodzimy Światowy Dzień Pszczół, już od kilku lat leśnicy w trosce o te pożyteczne owady prowadzą wiele działań. Każdego roku wysiewają łąki kwietne, sadzą drzewa miododajne, czy zawieszają kłody bartne w lasach.
20 maja obchodzimy Światowy Dzień Pszczół, ustanowiony przez ONZ z inicjatywy Słowenii. Celem jest podkreślenie znaczenia pszczół dla pozyskiwania żywności i zwrócenie uwagi na zagrożenia dla tych owadów. Warto pamiętać, że pszczoły zapylają aż 77 proc. gatunków roślin, z których są wytwarzane produkty spożywcze roślinnego pochodzenia. Z Programu Środowiskowego ONZ (UNEP, United Nations Environment Programme) wynika, że 84 proc. z 264 gatunków roślin uprawianych w Europie wymaga zapylania przez owady, głównie pszczoły, mało tego, wyłącznie te ostatnie zapylają 90 proc. roślin nieuprawnych. Szacuje się, że w Polsce praca pszczół jest warta ponad 4 mld zł rocznie, pozyskiwanie miodu to tylko część ich działalności, gdyż zapylającą też krzewy i drzewa.
W przeddzień dnia pszczół, 19 maja leśnicy z wrocławskiego Nadleśnictwa Oleśnica Śląska wysiali maki, słoneczniki, grykę, chabry, facelie, aksamitki, kminek, malwy i ogórecznik. Oprócz łąki kwietnej w ogrodzie nadleśnictwa postawiono również trzy drewniane ule i dwa hotele dla owadów. Każdy, kto wybierze się do przepięknego Parku Nad Stawami w Oleśnicy, zobaczy ule oraz hotele, a już za parę tygodni łąkę kwietną. Ule dla pszczół oraz hotele dla owadów znajdują się w bezpiecznej odległości od ścieżek spacerowych.
Pamiętajmy, że łąki kwietne dają wiele korzyści. Nie tylko pięknie pachną czy wspaniale wyglądają, ale przede wszystkim przyciągają owady i ptaki. Zapewniają bioróżnorodność w miastach i w lasach. Wiele hoteli dla owadów służy zakładaniu gniazd, np. pszczół samotnic i os samotnic. Owady, takie jak pszczoły, osy, biedronki, czy motyle wpływają korzystnie na florę w naszych ogrodach oraz w lesie. Zapylając kwiaty i niszcząc szkodniki wpływają na rozwój kwiatów i drzew.
Warto dodać, że łąka przed siedzibą nadleśnictwa oraz „domy” dla owadów powstały w ramach istniejącego do kilku lat projektu „Pszczoły wracają do lasu”. W ramach tego programu prowadzona jest np. ochrona naturalnych siedlisk przyrodniczych, zwiększanie bioróżnorodności poprzez przebudowę lasu jednogatunkowych, czy działania retencyjne.
Leśnicy nie zapominają również o edukacji i podkreślaniu znaczenia pszczół dla środowiska. Pszczoły na stale zagościły w ekspozycjach znajdujących się na terenie bazy edukacyjnej toruńskiego Nadleśnictwa Woziwoda. Tuż przy wejściu do Ośrodka Edukacji Przyrodniczo-Leśnej nadleśnictwa znajdują się ule i kłody bartne. Na piętrze budynku wykonano ekspozycję poświęconą pszczelarstwu i bartnictwu.
Osoby zwiedzające to miejsce lub uczestniczące w zajęciach prowadzonych przez leśników z zainteresowaniem zaglądają w dziuplę starego dębu, aby podejrzeć życie pszczół toczące się w przeszklonym ulu. Ul wyjątkowo skutecznie przyciąga uwagę dzieci, a spotkanie z tematem pszczelarstwa leśnego (niejednokrotnie pierwsze w życiu) zapisuje się w pamięci. Natomiast barcie, hotel dla owadów oraz kłoda bartna ustawiono w pobliżu ścieżki przyrodniczo-leśnej.
Już od chwili powstania ośrodka, czyli w 1996 r. ustawiono tam m.in. „żywy ul”. Natomiast w 2011 r. dwie barcie zasiedlone pszczołami, które umiejscowiono w lesie sąsiadującym z Zieloną Szkołą.
W tym roku Nadleśnictwo Woziwoda planuje tworzenie łąk kwietnych i wykonanie hoteli dla owadów zapylających. Pierwsza taka łąka powstała już 30 kwietnia w pobliżu ośrodka edukacji. W planie jest sukcesywne tworzenie pożytków dla owadów oraz zwiększanie szans na ich rozród i przetrwanie w okresie zimowym poprzez stawianie hoteli dla owadów w miejscach, gdzie jest taka potrzeba. Leśnicy planują kontynuować te działania wspólnie z Tucholskim Parkiem Krajobrazowym.
W ramach wcześniej wspomnianego projektu „Pszczoły wracają do lasu” Lasy Państwowe prowadzą wiele działań na rzecz pszczół. Lasy Państwowe zachęcały leśników-pszczelarzy do reaktywacji bartnictwa na terenach lasów, były organizowane m.in. konferencje i spotkania z leśnikami-bartnikami.
Barcie przeważnie wykonywano w kłodach sosnowych i zawieszono w miejscach najbardziej sprzyjających zasiedleniu przez pszczoły.
Przygotowanie barci jest bardzo czasochłonne, gdyż kłodę trzeba wydrążyć w taki sposób, aby powstała komara, w której zamieszkają pszczoły. Dlatego należy bardzo precyzyjnie wyciąć szeroką szparę, by zmieściły się w niej pszczoły, i jednocześnie na tyle wąską, by nie dostały się do środka szerszenie. Natomiast drugi otwór ma umożliwić bieżącą konserwację barci przez leśników.
Bartnictwo to dawna forma pszczelarstwa leśnego, które polegało na trzymaniu pszczół w specjalnych wydrążonych dziuplach w drzewach zwanych barciami.
Szczytowy rozwój bartnictwa w Polsce przypadł na XVI i XVII wiek, natomiast w XIX w. zanikło. Zbieraniem miodu z barci zajmowali się bartnicy (współcześni pszczelarze), którzy od właściciela lasu mieli pozwolenie na drążenie barci, a każdy z nich znakował swoją barć. Bartnicy wybierali miód raz w roku we wrześniu z dolnej części barci, resztę miodu pozostawiali dla pszczół na zimę.
Jednym z elementów programu „Pszczoły wracają do lasu” były także badania i pomiary w tzw. modelowych ulach. To właśnie wybrane ule były przez cały okres kwitnienia roślin (od wczesnej wiosny, czyli kwitnienia leszczyny) do później jesieni ważone.
Prowadzony każdego dnia kalendarz obserwacji zawiera zapisy o początku i końcu kwitnienia poszczególnych gatunków roślin, ewentualnych opadach, pracach wykonywanych w ulu z uwzględnieniem zmian wagowych. Pomocna jest tutaj wiedza z botaniki oraz znajomość terenu.
W lasach zostało rozstawionych ponad 100 uli pomiarowych, z każdego z nich były zbierane informacje. W ciągu miesięcy pracy uzyskano dziesiątki tysięcy rekordów danych do przeanalizowania. W ramach prac leśnicy oceniali warunki występowania pszczół w lesie, zasobność pokarmową, braki w siedliskach wpływające na przetrwanie poszczególnych gatunków. Pracują także nad metodami stałego wzbogacania mikrosiedlisk o pożądane dla pszczół gatunki roślin, możliwości wykorzystania przez te owady powierzchni leśnych wyłączonych z produkcji i budowę odpowiednich schronów dla dzikich pszczół.
Takiego kompleksowego podejścia do tematu zbadania warunków życia pszczół w lesie, a być może w Polsce jeszcze nie było. Wyniki uzyskane w ramach pomiarów posłużą w podejmowaniu praktycznych decyzji dotyczących wzbogacania siedlisk leśnych, aby pomóc wszystkim pszczołowatym.