Podają pomocną dłoń żabom

Leśniczy z Samina wraz z grupką zapaleńców ratuje „zakochane” płazy spod kół rozpędzonych samochodów.
20.04.2016 | Justyna Haładaj, Nadleśnictwo Olsztynek

Leśniczy z Samina wraz z grupką zapaleńców ratuje „zakochane” płazy spod kół rozpędzonych samochodów.

Najlepiej przyrodę znają lokalni mieszkańcy, to właśnie oni zaalarmowali, że wzdłuż drogi w wojewódzkiej 542, na odcinku Dąbrówno a Samin, pomiędzy dwoma jeziorkami, każdej wiosny ginie coraz więcej płazów. Ropuchy oraz żaby po wybudzeniu się z zimowej hibernacji idą „ za głosem serca” do zbiorników wodnych, by tam odbyć gody, czyli złożyć i zapłodnić skrzek.

Wystarczyło 120 metrów siatki i chęć działania kilku osób, które poświęciły swój czas, by uratować wiele płazich istnień. Siatka zapobiegnie przedostawaniu się zwierząt na asfalt.  

Przeczytaj także o zalotach ropuch i niebieskich żab.

Miejsca wzdłuż siatki będą regularnie kontrolowane a znalezione osobniki bezpiecznie transportowane przez drogę do zbiorników wodnych. Nagrodą za wysiłek wolontariuszy będą żabie koncerty, rozbrzmiewające po okolicy w cieple wieczory.

Skąd pomysł na akcję? Janusz Szraga, leśniczy leśnictwa Samin jest także Członkiem Straży Ochrony Przyrody i Praw Zwierząt i  jako leśnik doskonale wie, jak pożyteczne i potrzebne w ekosystemie są płazy.

Wiosenne susze oraz ruchliwe drogi, to poważne zagrożenie dla ich liczebności. Dlatego chętnie przyjął na siebie rolę koordynatora akcji „Żaba”. Wraz z sąsiadami rozpoczął działania w ramach realizacji zadania dotyczącego ekologii i ochrony przyrody oraz dziedzictwa przyrodniczego realizowanego przez gminę Dąbrówno.