Muzyka popłynęła z leśnego tła
Amfiteatr Łazienek Królewskich w Warszawie w ostatni weekend był miejscem niecodziennych wydarzeń. Leśnicy zorganizowali tam koncert pod hasłem „Z lasem w tle”.
Przygotowania do koncertu rozpoczęły się już w sobotnie przedpołudnie. Ciszę Łazienek Królewskich przerwały dźwięki muzyki inspirowanej przyrodą. Na scenie Amfiteatru pojawili się pierwsi artyści, którzy przygotowywali się do popołudniowego koncertu. Wielojęzyczny tłum odwiedzający Łazienki przystawał by posłuchać co się dzieje.
Kilka minut po godz. 16 ze sceny popłynęły pierwsze dźwięki – był to sygnał, że za chwilę zacznie się niezwykły koncert. Niezwykły z kilku powodów: zorganizowany i prowadzony przez warszawskich leśników, inspirowany lasem i przyrodą, ale także dający możliwość spotkania i rozmowy z leśnikami. Bo przecież całe nasze życie odbywa się „Z lasem w tle”. Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy, że korzystamy z lasu i jego produktów.
Wspaniała muzyka w wykonaniu artystów Teatru ES z Centrum Kultury i Sztuki w Siedlcach oraz Orkiestry Wojskowej z Siedlec dodatkowo podgrzewała, i tak już gorącą od słońca, atmosferę. Publiczność dała się porwać pięknej muzyce i nie chciała wypuścić artystów ze sceny.
Piękna pogoda sprawiła, że warszawiacy i goście tłumnie odwiedzali Łazienki także w niedzielę. Wielu z nich postanowiło zatrzymać się na dłużej przy Amfiteatrze, gdzie o godz. 16:30 rozpoczęła się druga odsłona tegorocznego koncertu „Z lasem w tle”. Rozpoczęła się rozmową leśników z publicznością. Zgromadzeni na widowni goście chętnie opowiadali jak korzystają z lasu, a prowadzący koncert leśnicy podpowiadali jak robić to bezpiecznie i odpowiedzialnie.
Po kilku minutach na scenie pojawił się zespół Ajagore, który w swojej twórczości czerpie inspiracje z polskiej przyrody i folkloru. Na zakończenie spotkania z leśnikami na scenie wystąpili aktorzy Teatru Studio Buffo. Przygotowując swój repertuar, Jan Traczyk, Jerzy Grzechnik i Artur Chamski, wybrali utwory nawiązujące do piękna polskiej przyrody. Melodia z filmu „Noce i dnie” zachęciła widownię do wspólnego śpiewania, a oryginalne wykonania znanych polskich przebojów stworzyły niepowtarzalną atmosferę. Nie obyło się bez bisów. Po koncercie artyści znaleźli także czas by spotkać się i porozmawiać z publicznością.
Przygotowane przez warszawskich leśników wydarzenie wzbudziło duże zainteresowanie mieszkańców i gości Warszawy, którzy po koncercie gratulowali i pytali, czy w przyszłym roku też będzie można posłuchać tak wspaniałej muzyki.
