Ma swój las, ale świerki ciął w państwowym
Olsztyńscy leśnicy podsumowali tegoroczną akcję „Choinka”. Od 14 do 22 grudnia odnotowali pięć przypadków kradzieży choinek, odnaleźli w lesie ponad sto wnyków i wykryli sześć przypadków kradzieży drewna. Do najpoważniejszego z nich doszło na terenie Nadleśnictwa Mrągowo.
Cztery świerki, ale tak dorodne, że trudno byłoby je uznać za bożonarodzeniowe choinki, wyciął z lasu mieszkaniec jednej z podmrągowskich wsi. - Korzystając ze śnieżycy próbował wywieźć zrabowane drewno. Został jednak zatrzymany przez Straż Leśną Nadleśnictwa Mrągowo. Trwała akurat przedświąteczna akcja „Choinka” – opowiada Adam Siemakowicz, inspektor Straży Leśnej z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.
Złodziej spod Mrągowa próbował uniknąć odpowiedzialności przedstawiając Strażnikom Leśnym stary dokument na podstawie którego mógł dokonać cięć sanitarnych w lesie, którego… jest właścicielem. - Sprawca przyznał się jednak w końcu do świadomego wyrębu w lesie państwowym – dodaje Adam Siemakowicz.
Podczas tegorocznej akcji „Choinka” leśnicy z nadleśnictw nadzorowanych przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Olsztynie skontrolowali prawie 400 osób i wykryli pięć przypadków kradzieży choinek. Ich sprawcy zostali ukarani mandatami. Podczas trwającej przez dwa tygodnie akcji znaleźli i zniszczyli ponad sto wnyków. Odnotowali również ponad 100 innych wykroczeń – najczęstszym z nich był wjazd do lasu samochodem.
