Lipiec musi przypiec

Mimo że lipiec jest początkiem wakacji, to dnia już ubywa – przez miesiąc jego długość skraca się o godzinę. Zaczynają się też pierwsze odloty ptaków do ciepłych krajów.
06.07.2015 | Urszula Olejnicka, RDLP w Białymstoku

Mimo że lipiec jest początkiem wakacji, to dnia już ubywa – przez miesiąc jego długość skraca się o godzinę. Zaczynają się też pierwsze odloty ptaków do ciepłych krajów.

Lipiec to czas intensywnego kwitnienia. W tym miesiącu lipy obsypują się pięknie kwitnącym kwieciem, są rajem dla pszczół i domowej apteczki. Brzozy rozsypują drobne skrzydlate „orzeszki". Zaczynają pojawiać się kłosy zarodnikowe widłaków, których proszek goi podobno wszystkie rany. Dojrzewają już niektóre owoce w sadach, zboża i owoce runa leśnego, a także grzyby.

W świecie zwierzęcym wre bujne życie. Dla bezkręgowców lipiec jest szczytowym okresem rozwoju, w wodzie jest bardzo mnóstwo kijanek, widać też młody narybek. W lesie zaś spotykać można wiele motyli m.in.: pazia królowej, rusałki i cytrynki. Żaden miesiąc nie obfituje w taką ich ilość, jak lipiec.

Nazwa miesiąca (według Brücknera) pochodzi od kwitnących wówczas lip. Łacińska nazwa „Iulius" została zapożyczona przez większość języków europejskich, a nadana została na cześć Juliusza Cezara.

Podczas lipcowych upałów las milknie. Dla ptaków jest to czas pierzenia. Często słychać jedynie głos przepiórki i skowronka borowego (lerki). Nie usłyszymy już jednak słodkiego trelu słowika.

Niestety zaczynają się pierwsze odloty ptaków do ciepłych krajów - sieweczki rzeczne i obrożne, czajki, bataliony, kuliki wielkie, rycyki, rybitwy rzeczne, kukułki, świstunki już wyruszają na zimowiska.

Podczas ciepłych wieczorów można obserwować loty nietoperzy. Ich podniebne harce są charakterystycznym zjawiskiem dla tego miesiąca.
Młode jeże opuszczają gniazda. Mają już około 3 tys. kolców. Jeszcze im trochę brakuje do dorosłości – dorosły jeż ma ich około 7 tys.
Kwitnie życie też rodzinne dzikich królików i zajęcy, które powtórnie się kocą. W okolicach Puszczy Białowieskiej w tym roku można zaobserwować nieco więcej zajęcy, aniżeli w latach ubiegłych. Czasami widać je nie tyle w parach, ale w małych grupach.

Jelenie byki wykształciły już wieńce i w połowie miesiąca zaczną wycierać je ze scypułu.

Letnie miesiące kojarzą się z wypoczynkiem, wyjazdami, podróżami, wyprawami. Odzywa się tęsknota za odprężeniem na łonie przyrody, która wabi swoim spokojem, naturalnością i tajemnicą. Dajmy się, więc skusić i wybierzmy się na letnie poznawanie przyrody.