Drewno z niespodzianką
Do niecodziennego aktu wandalizmu doszło na terenie podwarszawskiego Nadleśnictwa Chojnów.
We wtorek w godzinach południowych leśniczy leśnictwa Podkowa Leśna zauważył, że do jednej ze sztuk drewna przygotowanego do wywozu nieznany sprawca przyczepił kartki z informacją dla nadleśnictwa. Oprócz niecenzuralnych słów, na jednej z kart znajdowała się informacja, że w drewno zostało wbitych kilkadziesiąt gwoździ.
Dokładne oględziny oraz badanie z użyciem wykrywacza metali, przeprowadzone przez leśników, potwierdziły, że gwoździe zostały wbite w kłodę dębową, dłużycę świerkową oraz drewno olchowe leżące w stosie.
Sprawca posłużył się długimi na ok. 10 cali, dość cienkimi gwoźdźmi o wąskich łbach, co dodatkowo utrudnia ich zauważenie.
Warto podkreślić, że obecność metalowych elementów w drewnie nie tylko znacząco obniża jego wartość, ale przed wszystkim ogranicza możliwości jego wykorzystania. Dla przykładu - uszkodzone drewno dębowe mogło posłużyć jako materiał do budowy domu czy mebli. W ten sposób zmagazynowany w nim węgiel pochodzący z atmosfery, zostałby wyłączony z obiegu na dziesiątki lat. Obecnie, ze względu na obecność metalu i uszkodzenia nią powodowane drewno nadaje się wyłącznie na opał, a co za tym idzie zmagazynowany w nim węgiel zostanie uwolniony do atmosfery w przeciągu najbliższych kilku lat.
Sprawa została zgłoszona na policję, odpowiednie kroki podejmie również Straż Leśna.
Leśników szczególnie niepokoi obserwowany w sieci fakt, bezrefleksyjnego nawoływania do podobnych działań. Trzeba podkreślić, że wszelkie akty wandalizmu będą zgłaszane do odpowiednich służb, a ich sprawcy karani. Takie działania w żaden sposób nie przyczynią się do ochrony walorów przyrodniczych lasu, a tylko utrudnią dialog prowadzony przez leśników ze stroną społeczną.