Cietrzewie z „Torfowiska Karaska” będą miały lepiej

Jedyna, znana na Mazowszu populacja cietrzewia jest pod stałą opieką leśników z Nadleśnictwa Myszyniec. W lutym tego roku wykonało działania wpływające na poprawę warunków siedliskowych cietrzewi z rezerwatu przyrody „Torfowisko Karaska”.
25.03.2020 | Martyna Lewandowska-Gross, Nadleśnictwo Myszyniec

Jedyna, znana na Mazowszu populacja cietrzewia jest pod stałą opieką leśników z Nadleśnictwa Myszyniec. W lutym tego roku wykonało działania wpływające na poprawę warunków siedliskowych cietrzewi z rezerwatu przyrody „Torfowisko Karaska”.

Cietrzew jest gatunkiem wysokiego ryzyka, silnie zagrożonym wyginięciem. Na obecny stan jego populacji wpływają w szczególności: zmiana sposobu użytkowania terenów rolnych, wzrost drapieżnictwa ze strony ssaków, tj. lis, kuna, jenot, norka amerykańska, a także niekorzystne zmiany klimatu, wiążące się z coraz częściej występującymi ochłodzeniami późnowiosennymi, wpływającymi na utratę lęgów.

W rezerwacie przyrody „Torfowisko Karaska” od lat prowadzone są zabiegi ochronne przeciwdziałające zarastaniu torfowiska i tamtejszych łąk. Służą one utrzymaniu cennych siedlisk przyrodniczych, a jednocześnie kształtują właściwy biotop cietrzewia. Ostatnie tego typu działania przeprowadzono  jesienią 2019 r. Wówczas na powierzchni 12 ha usunięto zakrzaczenie brzozowe porastające fragment torfowiska wysokiego.

W lutym tego roku działania ochronne  wykonywano w strefie ekotonowej (przejściowej) ukształtowanej w drzewostanie brzozowym przylegającym do terenów otwartych rezerwatu. Wycięto podrosty brzozy i osiki, które zarastały dno  lasu. Ze względów przeciwpożarowych, uzyskaną biomasę usunięto poza teren rezerwatu. Zabiegiem objęto powierzchnię 6 ha.

Tak przygotowana powierzchnia jest atrakcyjna dla cietrzewia, który większą część życia spędza na ziemi. Posłuży mu jako żerowisko i miejsce odpoczynku. Źródłem jego pokarmu będą m.in. pączki drzew i kwiatostany brzóz. Pozostawione na powierzchni konary, zwalone pnie i niewielkie stosy gałęzi zapewnią cietrzewiom schronienie przed drapieżnikami.

 

Przebieg działań bezpośrednio koordynowali pracownicy Nadleśnictwa Myszyniec. Dbali o to, by „porządki” zaprowadzone w ostoi cietrzewia, przypadły do gustu wymagającego, lecz jakże ważnego lokatora.

Cietrzew (Lyrurus tetrix) preferuje środowisko zróżnicowane krajobrazowo, gdzie występują różnej wielkości tereny otwarte, częściowo zakrzewione, luźno zadrzewione oraz leśne na różnych etapach rozwoju.

Tereny otwarte, czyli torfowiska, wrzosowiska, zręby, ekstensywnie użytkowane łąki, służą mu jako tokowiska, a sąsiadujące z nimi luźne drzewostany wykorzystywane są jako lęgowiska i noclegowiska. Utrzymanie takiej struktury krajobrazu wymaga czynnego udziału człowieka.

Leśnicy od lat realizują projekty z zakresu czynnej ochrony cietrzewia. Podejmowane działania przyczyniają się do zahamowania niekorzystnego trendu spadku liczebności tego gatunku na terenie kraju. 

Działania ochronne zrealizowano zgodnie z planem ochrony ustanowionym dla rezerwatu w 2018 r. Zarządzeniem Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie.  

Wszystkie działania zostały przeprowadzone za zgodą Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie. Przedsięwzięcie było finansowane przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.