Budują nowe alejki, by nie przeszkadzać nietoperzom
„Wilczy Szaniec” w Nadleśnictwie Srokowo stał się królestwem nietoperzy. Jak wynika z corocznego liczenia w kilku bunkrach zimę spędza co najmniej pół tysiąca tych ssaków.
Dawna wojenna kwatera Hitlera w Gierłoży, którą obecnie zarządza Nadleśnictwo Srokowo, jest jednym z większych w Polsce siedlisk nietoperzy.
To dla tych latających ssaków 15 lat temu utworzono obszar Natura 2000, teren ten zajmuje niemal 57 ha. Chronione są tam miejsca bytowania kilku gatunków nietoperzy m.in. mopka, nocka Natterera, nocka rudego, mroczka pozłocistego, mroczka późnego czy gacka brunatnego.
Nadleśnictwo jest doskonałym miejscem do życia dla tych latających ssaków. Podczas sezonu letniego nietoperze żyją w tamtejszych lasach liściastych i na mokradłach, zaś bunkry, piwnice i schrony umożliwiają zimową hibernację ssaków.
Corocznie, zimą w siedmiu piwnicach i bunkrach przeprowadzane są inwentaryzacje chiropterologiczne, którymi kieruje dr Maciej Fuszara.
Z liczenia wynika, że zimuje tam ok. 500 nietoperzy, z tego ok. 90 proc. to mopki. Leśnicy uważają, że nietoperzy jest dużo więcej, gdyż zimują także w innych, niedostępnych dla liczących obiektach.
Już w poprzednich latach Nadleśnictwo Srokowo podjęło szereg działań mających na celu ochronę tych pożytecznych ssaków. W niektórych bunkrach zamontowano kraty uniemożliwiające wejście turystom, mogącym wybudzić nietoperze, powieszono schrony letnie oraz umieszczono tablice informujące o tych ssakach.
Obecnie Nadleśnictwo Srokowo rozpoczęło modernizacje tras zwiedzania. Nowe alejki w Wilczym Szańcu przekierują ruch turystyczny tak, aby nie zakłócić zimowego snu nietoperzom.
Prace prowadzone będą do końca 2019 r. Trasy będą liczyły ok. 3 km, co ważne będą dostosowane dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich oraz dla rodziców z małymi dziećmi.
Leśnicy dodają, że te chwilowe utrudnienia pozwolą pogodzić czynną ochronę nietoperzy z turystycznym udostępnianiem Wilczego Szańca.
