„Napoleon" nie przetrwał burzy
Burza i silny wiatr zniszczyły „Napoleona”, okazały pomnik przyrody w Nadleśnictwie Bydgoszcz.
Trwająca blisko godzinę popołudniowa nawałnica zniszczyła pomnikowy dąb szypułkowy rosnący w pobliżu leśniczówki Lipniki. Wiatr i ulewa pokonały olbrzyma, którego korona wyłamała się z pnia.
Już wcześniej drzewo uległo uszkodzeniu. Po raz pierwszy Napoleon został zniszczony dwa lata temu, w 2014 r., wtedy od pnia oderwał się jeden z potężnych konarów. Niestety, dąb już wtedy był spróchniały w środku, dlatego nie było możliwe jego techniczne zabezpieczanie.
Powalony dąb, zarówno konary, które spadły na ziemię, jak i pniak pozostaną do naturalnego rozkładu. Leśnicy z toruńskiego Nadleśnictwa Bydgoszcz już dziś zapowiadają, że będą obserwować pozostawiony pniak. – Czasami dęby szypułkowe, nawet tak bardzo zniszczone, od korzenia puszczają pędy. Mamy nadzieję, że tym razem też tak będzie – mówią.
Niestety, z powodu spróchnienia w środku drzewa, nie udało się określić wieku pomnika. Obwód „Napoleona” na wysokości jednego metra od ziemi wynosił blisko 800 cm, a wysokość ponad 23 metry. Mimo tego, że drzewo było wiekowe, to nadal owocowało.
To nie jedyny pomnik przyrody na terenie nadleśnictwa. W pobliżu leśniczówki Lipniki znajduje się jeszcze jeden pomnikowy dąb szypułkowy, który na szczęście nie uległ uszkodzeniu.