Szybcy i wściekli. Assassin II – Brotherhood.

Do Poznania zawitała na nowo zima i świat znów zatrzymał się w bieli. Mimo wszystko idąc dzisiaj do pracy gołębie nadal gruchały bardzo wiosennie. Może coś przeczuwają?
15.02.2013

Do Poznania zawitała na nowo zima i świat znów zatrzymał się w bieli. Mimo wszystko idąc dzisiaj do pracy gołębie nadal gruchały bardzo wiosennie. Może coś przeczuwają?

Pozostajemy w drapieżnych klimatach. Na dziś przygotowałem porcję informacji nawiązującą do drugiego z ptasich assassinów. To powiększona i nieco ulepszona wersja krogulca. Mowa oczywiście o jastrzębiu (Accipiter gentilis). W rzeczy samej gdybyśmy z bliska przyjrzeli się obydwu gatunkom można by stwierdzić, że są jak bracia tylko w różnej skali wielkości. Brotherhood jest jednak w tym wypadku pojęciem względnym, gdyż zdarzają się przypadki ataków  jastrzębi na krogulce.

Różnica wielkości między tymi gatunkami jest dość znaczna. Rozpiętość skrzydeł u samicy jastrzębia to  ponad 1,2 m, podczas gdy wymiary rozłożonych skrzydeł u samiczki krogulca nie przekraczają zazwyczaj 80 cm. Podobnie jak w przypadku krogulca i w tym wypadku mamy do czynienia z wyraźnym zjawiskiem dymorfizmu płciowego. Samce jastrzębi są dużo mniejsze od płci pięknej przez co z daleka mogą być mylone z samicami krogulca. Należy jednak podkreślić, że u jastrzębi nie występuje typowe dla samców krogulca rdzawe zabarwienie policzków i piersi. Spody ciała u obu płci są wyraźnie czarno prążkowane. Grubsze linie występują u samicy, cieńsze, bardziej delikatne u samca.

Kilka słów poświęcimy jednak młodym ptakom. Gdy pierwszy raz ujrzałem młodego jastrzębia naprawdę byłem pod wrażeniem jego kolorystyki. W przeciwieństwie do dorosłych „maluchy” mają płowy, nieco żółtawy spód ciała z wyraźnymi grubymi i czarnymi plamkami, przypominającymi łezki. W późniejszych szatach, w trakcie dorastania pionowe kreski zamieniają się w poziomie prążki a cały garnitur piór przyjmuje barwę stalową.

Łowca pod ostrzałem

Z jastrzębiem należy się liczyć. Wiedzą o tym wszystkie ptaki w lesie, nawet najwięksi cwaniacy i łobuzy z rodziny krukowatych czują przed tym gatunkiem respekt. Bardzo mocne skoki i szpony, około 3 razy grubsze niż u krogulca świadczą o jego sile. Groźne spojrzenie z typowo żółtą tęczówkąjest jeszcze bardziej wyraziste niż u krogulca. Im starsze ptaki tym tęczówka nabiera głęboko pomarańczowych a nawet czerwonych odcieni. Tak moi Kochani, nie jeden spuści wzrok pod takim jastrzębim okiem. A jest ono niezwykle bystre. Wiedzą o tym sokolnicy. Jastrzębie to jedne z najbardziej cenionych ptaków w tej branży, gdyż są bardzo wszechstronne. Większa siła i większa waga łowcy to i większe możliwości w polowaniu. Samice są w stanie upolować nawet bażanty. Przeważnie jednak jastrzębia kojarzy się z jednym typem pokarmu – gołębiami. I właśnie ta zła sława niemal nie doprowadziła do jego całkowitej zagłady.

Jeszcze w latach 70-tych ubiegłego wieku losy jastrzębia stały pod znakiem zapytania. Skutki stosowania pestycydów DDT wraz z odstrzałami zmniejszały jego populację z roku na rok. Problem dotyczył również całej Europy. Jastrząb uważany był za szkodnika, stanowiącego główne zagrożenie dla hodowców wszelkiego ptactwa, w tym wspomnianych gołębi i bażantów. Ze względu na jego preferencje otrzymał nawet przydomek – jastrząb gołębiarz, który stał się wkrótce traktowany nawet jako nazwa gatunkowa. Po części słusznie, gdyż faktycznie w jadłospisie tego drapieżnika przeważają gołębie. A tak się składa, że większość gołębników była budowana nieopodal lasu. Ćwiczone, pocztowe gołębie są też znacznie łatwiejszym łupem niż dzikie ptactwo. Często nie potrafią odnaleźć się w naturalnym, a dla nich, sztucznym środowisku, nie znają zagrożeń i sposobów ich unikania. Zatem nie ma co się dziwić i obwiniać jastrzębia  za jego naturalne zachowanie. A pamiętajmy, że jedną z podstawowych funkcji drapieżników jest funkcja sanitarna. W pierwszej kolejności atakują ptaki słabe, chore, młode, które gorzej latają i inaczej wyglądają. Odgrywa on zatem pozytywną rolę w utrzymaniu zdrowotności populacji ofiar.

Problem strzelania do jastrzębi stał się również głośny z tego powodu, iż ginęło mnóstwo innych gatunków ptaków szponiastych. Orły, kanie, myszołowy i inne drapieżniki strzelane były jako „jastrzębie”. Myśliwi nie potrafili ich rozróżniać. Na szczęście uregulowano prawny zakaz strzelenia do wszystkich gatunków ptaków drapieżnych i objęto je ochroną gatunkową ścisłą. Od tamtej pory sytuacja jastrzębia zdecydowanie się poprawiła i jest on obecnie jednym z najliczniejszych drapieżników.

Z obrączką czy bez

Jastrząb jest gatunkiem osiadłymczęściowo koczującym. Jedynie młode ptaki z północnych regionów kontynentu mogą migrować na południe, podczas gdy dorosłe trzymają się zazwyczaj swoich rewirów, jeśli tylko zapewniają im one dostateczną ilość pożywienia. Zasięg ptaków koczujących w centralnej Europie jest stosunkowo mały, gdyż migrują na odległości nie przekraczające 50 km, wyjątkiem są przypadki 300 km i więcej.

W przeciwieństwie do krogulca jastrząb unika raczej większych miast, to dość skryty i płochliwy gatunek. Największą szansę na jego obserwację mamy faktycznie zimą, gdy podobnie jak jego mniejszy kuzyn koczuje w poszukiwaniu pokarmu i czasami zawita w progi aglomeracji. Oczywiście zdarzają się wyjątki, np. w Europie znane są przypadki adaptowania się tego gatunku do miejskich parków, jak chociażby słynny już przypadek w Amsterdamie. Nawet w Polsce po kilka par gniazduje w obrębie granic administracyjnych Poznania i Warszawy. Jednak naprawdę rzadko wlatuje do centrów, miejska populacja trzyma się  zazwyczaj okrajków aglomeracji, na granicy lasów i pól.

Zasięg występowania tego gatunku obejmuje całą Polskę, wszędzie tam, gdzie występują większe kompleksy leśne, także w górach do 1200 m n.p.m. To gatunek typowo leśny. Chociaż w Wielkiej Brytanii, w której podjęto próby jego reintrodukcji oraz w cieplejszych częściach Europy zaobserwowano preferencję wybierania miejsca na gniazdo na północnych stokach wzgórz i wzniesień. Najmniej liczny jednak jastrząb jest w lasach górskich, w nizinnych ubogich borach i w krajobrazie rolniczym o niewielkim stopniu zalesienia.

6253.jpg
Gniazdo jastrzębia to naprawdę spora konstrukcja rozbudowywana przez lata (fot. RŚ)

Dawniej jastrząb gniazdował tylko w dużych, trudno dostępnych kompleksach leśnych, głównie w drzewostanach iglastych. Spowodowane było to prześladowaniem ze strony człowieka. Musiał po prostu dobrze się kryć. Obecnie ptak ten coraz częściej osiedla się we wszelkiego typu lasach starszych klas wieku, w tym nawet w niewielkich laskach śródpolnych. Gdy siedlisko na to pozwala preferuje gęste, wysokie starodrzewia iglaste, zarówno świerkowe jak i sosnowo-dębowe, położone w pobliżu terenów otwartych, pól, jezior i strumieni.

Gniazdo jastrzębia może osiągnąć znaczne rozmiary, gdyż ptaki rozbudowują je co roku (porównajcie z krogulcem!). Początkowo ma średnicę od 70 do 90 cm oraz 25-30 cm wysokości, po kolejnych latach może nawet osiągać średnicę przekraczającą 100 cm i wysokość od 50 do 100 cm. Wyściółka składa się z ulistnionych, świeżych gałązek, także z kory, porozrzucanych na zewnętrznej krawędzi gniazda. Budowane jest na wysokości od 8 do 30 m, w głównym rozwidleniu pnia, rzadziej spotykane jest na gałęziach bocznych. Czasami jastrząb zasiedla stare gniazda zbudowane przez myszołowy lub inne ptaki szponiaste.

Podobnie jak w przypadku krogulca dobrą wskazówką terenową na zajęty rewir są „oskuby”, czyli rozrzucone na ściółce pióra - pozostałości po ofiarach. Gdy znajdujemy duże gniazdo w środku lasu warto przeszukać ściółkę pod drzewem. To dla nas cenne źródło informacji. Gospodarza bowiem najlepiej zidentyfikować po jego ofiarach. Niezbitym i niepowtarzalnym dowodem na zajęte gniazdo przez jastrzębia są obrączki po gołębiach. Podczas prac inwentaryzacyjnych była to dla mnie najważniejsza wskazówka. Jest to również potwierdzenie preferencji pokarmowych i faktycznego łapania oznakowanych gołębi pocztowych.

6257.jpg
Obrączki po gołębiach hodowlanych znalezione pod gniazdem jastrzębia (fot. RŚ)

Ponieważ u jastrzębi samica podczas wysiadywania jaj odbywa pierzenie i jest absolutnie nie zdolna do samodzielnego polowania, pod zajętym gniazdem i w jego pobliżu powinniśmy znaleźć sporo jej piór. Pamiętajcie, że wszystkie ślady terenowe, które wypatrzymy na ziemi są dla nas niezwykle ważne i często wystarczą, by na ich podstawie ocenić zasiedlenie gniazda i gatunek.

Łowca i ofiara

Jastrząb żywi się głównie średniej wielkości ptakami i ssakami, wyjątkowo jego dietę uzupełniają jaszczurki, chrząszcze, czy też padlina. Ogólnie przyjmując samce polują na mniejsze ofiary, średnio o masie ciała ok. 277 g, podczas gdy dla samic waga ta wynosi średnio 505 g. Jednakże jest to uzależnione w dużym stopniu od regionalnych i indywidualnych cech. Wśród ptaków łupem jastrzębi prócz wszelakich gołębi są drozdy, szpaki, mniej częstymi ofiarami są bażanty, kuropatwy, mewy czy też niektóre gatunki ptaków siewkowatych. Jastrząb może również polować na inne drapieżniki, samice są w stanie poradzić sobie nawet z trzmielojadem oraz sowami. Przeżyłem to na własnej skórze, gdy pewnego razu dotarłem na takie świeże miejsce zbrodni. Ciepłe resztki puszczyka porozrzucane były w około drzewa z dziuplą. I znów, podobnie jak w przypadku włochatki i krogulca, szkoda mi było sowy. Wśród ssaków z kolei ważnym składnikiem pożywienia dla jastrzębi są króliki, zające oraz wiewiórki. W przypadku wiewiórki również możemy mówić o „oskubie”. Takie rude skupiska sierści w lesie nie należą do rzadkości.

6255.jpg
Oskuba puszczyka, który w tym wypadku nie miał szans z tak doskonałym łowcą jak jastrząb (fot. RŚ)
6254.jpg
Oskuby to cenne źródło informacji. Na ich podstawie możemy zrekonstruować ofiarę. Lotki pierwszorzędowe ułożone od p10, z oksuby puszczyka (fot. RŚ)

Jastrząb, podobnie jak krogulec poluje głównie z zasiadki, ukryty na drzewie. Zazwyczaj ściga swoją ofiarę na krótkich odległościach, nie przekraczających 500 m. Może także atakować niczym sokół wędrowny z dużej wysokości, krążąc nad danym terenem. To bardzo wszechstronny łowca.

Czy wiesz, że:

1. Populację jastrzębia w Europie ocenia się od 145 000 do 161 000 par, a odpowiadające temu zagęszczenie wynosi odpowiednio: 1 para na 60 km2 lub 1 para na 54 km2. Najwyższe zagęszczenie w Europie zachodniej i środkowej waha się w granicach od 3-5 par/100 km2, w zależności od dostępności pożywienia. Za średnie zagęszczenie dla tego gatunku przyjmuje się tylko 1 parę/ 100 km2

2. W Polsce liczebność jastrzębia szacuje się powyżej 6000 par z tendencję wzrostową. Jest to ptak lęgowy oceniany jako nieliczny, a miejscami bardzo nieliczny. Po silnym spadku liczebności w Polsce w latach 60-tych, szczególnie w Wielkopolsce i na Śląsku od lat 80-tych trwa odbudowa jego populacji. W chwili obecnej, według najnowszych danych z 2012 roku pochodzących z Monitoringu Ptaków Lęgowych  http://www.monitoringptakow.gios.gov.pl/ jastrząb jest w pierwszej trójce najbardziej rozpowszechnionych skrzydlatych drapieżników, po myszołowie i błotniaku stawowym;

3. U jastrzębi występuje zróżnicowanie wielkości w zależności od płci zwane dymorfizmem płciowym. Samice są większe od samców o ok. 28%. Rozpiętość skrzydeł waha się w granicach od 98 do 120 cm, a długość ciała od 54 do 67 cm. Waga natomiast dla samców wynosi od 517 g do 1,11 kg, a dla samic 820 g-2,2 kg;

4. Ptaki przystępują do lęgów nawet już w marcu. Liczba złożonych jaj waha się w granicach od 3 do 4, w wyjątkowych przypadkach 1-6. Wysiadywanie trwa od 35-38 dni. Samica począwszy od złożenia jaj odbywa pierzenie, stąd tylko samiec dostarcza pokarm. Dopiero po około 3 tygodniach od wyklucia piskląt samica przystępuje do polowania i wówczas samiec zaczyna pierzenie. Podczas wychowywania młodych dorosłe ptaki polują w odległości ok. 3-4 km od gniazda, a intruzów przepędzają w promieniu kilkuset metrów od gniazda (tego samego gatunku). Młode przebywają w gnieździe od 35 do 42 dni, zazwyczaj samce trochę krócej, do 37 dni, a samice powyżej 37 dni. Samodzielność uzyskują po okresie 70-90 dni. Ten czas spędzają jako tzw. gałęźniki w koronach drzew;

5. Efektywność lęgów przy 80% pomyślnych lęgów wynosi 1,9 młodego na parę rocznie, śmiertelność zaś w pierwszym roku życia jest dość wysoka i wynosi ok. 40%, w kolejnych latach ok. 30%.

Rafał
rafal@erys.pl

Źródła:
FERGUSON-LEES J., CHRISTIE D.A. (2001): Raptors of the world. Christopher Helm, London.
FORSMAN D. (1999): The Raptors of Europe and The Middle East. T & AD Poyser, London.
TOMIAŁOJĆ L., STAWARCZYK T. (2003): Awifauna Polski – rozmieszczenie, liczebność i zmiany. PTPP „pro Natura”, Wrocław.
LARS SVENSSON: Przewodnik Collinsa "Ptaki" (2011, Multico);
ANDRZEJ KRUSZEWICZ: Ptaki Polski (2011, Multico)
http://www.monitoringptakow.gios.gov.pl/ - dane za 2012 rok