Niedawno na jednym z informacyjnych portali internetowych przeczytałem tekst o „charakterze poradnikowym” dotyczącym wjazdów do lasu. Tekst dla mnie leśnika, znającego dokładnie te zasady może niezbyt interesujący ale komentarze czytelników pod nim wprawiły mnie w spore zdumienie. Po chwili namysłu doszedłem do wniosku, że autorami komentarzy są pewnie ludzie, którzy chyba nigdy nie byli w lesie i nie jest ich pasją zbieranie grzybów w naszych lasach.
Czy pamiętamy dziś kto to jest szeryf ? Jak dla mnie to facet, który nieodparcie kojarzy się z filmowymi wspomnieniami z dzieciństwa, czyli westernami, gdzie było dużo hałasu, wystrzałów i konnych pościgów. Kto z mojego pokolenia nie pamięta silnych wrażeń przy oglądaniu serialu „Bonanza” i fascynacji kowbojami z błyszczącymi „koltami”? Był to czas, kiedy odznaka, czyli gwiazda szeryfa wycięta z blachy znaczyła dla chłopaka o wiele więcej niż dziś najlepszy smartfon…
Dni mijają niepostrzeżenie, a daty w kalendarzu wskazują, że nieuchronnie zbliża się jesień. Świadczą o tym opustoszałe plaże nad jeziorami, puste parkingi przy turystycznych atrakcjach, a z kolei pełne przy szkołach. O nadciągającej jesieni informuje nas początek roku szkolnego, kolejna - już 78 i jakże bolesna - rocznica wybuchu II wojny światowej, ale przede wszystkim przyroda...