Spotkania które uskrzydlają
Dzisiaj mała Ania z klasy pierwszej zadała mi pytanie: Co było pierwsze – kura czy jajo? Wiesz Aniu – odpowiedziałam – tęgie głowy się nad tym zastanawiają. Jedni uważają, że pierwsze było jajo; no ale przecież kura musiała je znieść. Drudzy uważają, że pierwsza była kura; no ale przecież musiała wykluć się z jaja. Ja tego nie wiem.
Dzisiaj mała Ania z klasy pierwszej zadała mi pytanie: Co było pierwsze – kura czy jajo? Wiesz Aniu – odpowiedziałam – tęgie głowy się nad tym zastanawiają. Jedni uważają, że pierwsze było jajo; no ale przecież kura musiała je znieść. Drudzy uważają, że pierwsza była kura; no ale przecież musiała wykluć się z jaja. Ja tego nie wiem.
Chwilę wspólnie pomilczałyśmy, pozastanawiałyśmy się ... Nagle przyszła mi do głowy myśl, jak z tego wybrnąć.
-
Aniu, jesteś w klasie pierwszej. Przed tobą wiele lat nauki. Przykładaj się do niej pilnie. Ukończysz szkołę podstawową, później średnią, studia. Być może zostaniesz naukowcem i znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie.
I co zrobiła Ania? Przytuliła się do mnie i wyszeptała:
-
Kocham panią.
Uwielbiam swój zawód!!!
Hanka