Sympozjum o współczesnych obliczach ekologii

Kilkuset gości zgromadziło się 25 stycznia w Toruniu na sympozjum „Oblicza ekologii”. Konferencja w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu w tym roku była poświęcona zagadnieniom ekologii.
27.01.2020 | Tadeusz Chrzanowski, RDLP w Toruniu

Kilkuset gości zgromadziło się 25 stycznia w Toruniu na sympozjum „Oblicza ekologii”. Konferencja w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu w tym roku była poświęcona zagadnieniom ekologii.

Konferencję poprzedziła msza w sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II. Przewodniczył jej ks. abp Sławoj Leszek Głódź, metropolita gdański. - W chrześcijańskiej postawie wobec zagadnień, które stanowią domenę ekologii, wobec świata przyrody na plan pierwszy ma wychodzić świadomość, że jest to wielki dar Boga. Źródło wartości, które stanowią osnowę ludzkiego życia. Z tego Franciszkowego ducha czerpie wielu chrześcijan i ludzi dobrej woli angażujących się w działalność proekologiczną, której celem jest ochrona środowiska naturalnego i zapobieganie cywilizacyjnym zagrożeniom  – mówił duszpasterz w homilii.

Sympozjum zostało poświęcone pamięci prof. Jana Szyszko. W wydarzeniu wzięła udział rodzina zmarłego w ubiegłym roku ministra środowiska. W uczelni natomiast odsłonięto tablicę upamiętniającą byłego ministra środowiska oraz posadzono dąb „Jan”.

Sala konferencyjna okazała się za mała dla licznie przybyłych uczestników sympozjum i część z nich zasiadła w sąsiednich pomieszczeniach obserwując przebieg spotkania na ekranach telewizorów.

Wspomnienie o swoim bracie wygłosił Andrzej Szyszko. - Profesor należał do tych nielicznych ludzi nauki, który pokazał, jak swoją bogatą wiedzę teoretyczną wdrażać w proces modernizacji gospodarczej Polski. Uważał, że wykorzystanie własnych, bogatych, różnorodnych zasobów energetycznych jest podstawą budowy niezależności i siły potencjału energetycznego naszej Ojczyzny - powiedział.

Obecny minister środowiska Michał Woś podkreślił, że korzystanie z dobór naturalnych i zasobów, nakłada pewne obowiązki wobec przyrody.

Na toruńskim sympozjum wygłoszono aż 16 referatów poświęconych polskiemu rolnictwu i leśnictwu, dziedzinom reprezentującym racjonalne zasady użytkowania zasobów naturalnych kraju. Z tą tematyką związane były praca i działanie zmarłego prof. Jana Szyszko.

O polskich Lasach Państwowych, ich funkcjach i roli mówił Andrzej Konieczny, dyrektor generalny LP. Wartością, która wynika z kilkuset lat doświadczeń leśników, jest doświadczenie konieczności korzystania z dóbr leśnych i takie jest oczekiwanie społeczeństwa.

Te ostatnie, jak podkreślił dyrektor generalny LP, cały czas ulegają zmianom. Zaznaczył również, że obecnie mamy do czynienia ze spłyconą narracją na temat zmian klimatycznych. Jego zdaniem powinniśmy rozmawiać o zmianach atmosferycznych, a nie klimatycznych.
Proces, o którym możemy mówić, że jest zagrożeniem, to jest gwałtowne zamieranie lasów, gdyż ono postępuje. Wszystko jest związane z niekorzystnym klimatycznym bilansem wodnym z tym, że wchodzą nowe gatunki jako zagrożenie, na przykład  kornik ostrozębny atakujący sosnę. Mamy też uaktywnioną jemiołę. Mamy wiele czynników bakteryjnych. To wszystko razem powoduje, że lasy nam zamierają, ale my, jako leśnicy, jesteśmy przygotowani na to wyzwanie – podsumował dr Andrzej Konieczny.

Dyrektor generalny podkreślił, że leśnicy są jedyną grupą zawodową związaną w swojej pracy ze środowiskiem i czasem efektu. - To pojęcie, które prowadzi do osiągania efektów, które robimy celowo, z zamiarem i gospodarczo. Prowadzimy gospodarkę leśną i nie możemy w żaden sposób maskować innymi działaniami tego, co robimy. Samo pojęcie gospodarka zawiera w sobie działanie rozsądne i celowe