Nagroda za wskazanie podpalacza

Wyznaczono nagrodę za pomoc w zatrzymaniu sprawcy podpalenia dębu Rzeczpospolitej. Pomnik przyrody został zniszczony w Boże Narodzenie.
28.12.2020

Wyznaczono nagrodę za pomoc w zatrzymaniu sprawcy podpalenia dębu Rzeczpospolitej. Pomnik przyrody został zniszczony w Boże Narodzenie.

Więcej informacji Dąb Rzeczypospolitej - świadek naszych dziejów

Nagrodę – 10 tys. zł - za wskazanie sprawcy tego skandalicznego czynu wyznaczył dyrektor RDLP w Toruniu. Dąb Rzeczypospolitej rósł w rezerwacie Jar Brynicy, na terenie toruńskiego Nadleśnictwa Brodnica.

Ponad czterowiekowy pomnik przyrody – Dąb Rzeczypospolitej – był perłą w przyrodniczej koronie Nadleśnictwa Brodnica, zdobiącą rezerwat przyrody Jar Brynicy. Niestety, wezwana na miejsce straż pożarna mogła jedynie dogasić poległy pomnik przyrody.

Leśnicy z nadleśnictwa podkreślają, że do tej pory nie dochodziło do podpaleń tamtejszych lasów. Zniszczenie wiekowego drzewa, jak zaznaczają leśnicy, nie było przypadkiem, lecz celowym działaniem podpalacza.

I dodają, że jest to „ogromna strata, bolesne doświadczenie, tym bardziej dotkliwe, że w najpiękniejszym dniu w roku. To nie był przypadek, z pewnością to zamierzone działanie podpalacza. W głowie się nie mieści, co kierowało tym człowiekiem, żeby dokonać tak okrutnego czynu. I to w Nadleśnictwie, na terenie którego nigdy nie było problemu z podpaleniami lasu. Co się zmieniło?”

Według leśników do rezerwatu, gdzie rósł dąb „chętnie przyjeżdżały całe rodziny, a dzieci uwielbiały zabawy wokół wspaniałego drzewa. Nadal będziemy zapraszać do odwiedzin rezerwatu, choć już nie tak pięknego i historycznego, jak do wczoraj”.

Niestety, to nie jest pierwszy przypadek podpalenia pomnika przyrody. W tym roku we wrześniu ktoś celowo podpalił pomnikowy dąb „Wincent” w lesie Dębina w Krościenku Wyżnym (Nadleśnictwo Dukla, RDLP w Krośnie). Na szczęście Wincent nie spłonął całkowicie.

Drzewo rośnie nieopodal leśnego parkingu i ścieżki spacerowej, jest więc często odwiedzane przez ludzi. Ma około 450 lat, obwód 550 cm, wysokość 28 m, od 1966 r. jest pomnikiem przyrody.  

W 2014 r.  dąb „Wincenty” zdobył II miejsce w plebiscycie Drzewo Roku Klubu GAJA. W tymże roku ustawiono przy nim kamienny obelisk.

Imię otrzymał w 2004 r.  na wniosek Stowarzyszenia Kulturalnego „Dębina”, zawdzięcza je Wincentemu Polowi, który bywając w Krościenku Wyżnym, siadywał pod tym drzewem, tu miał pisać swe wiersze (na przykład „Królewskie dęby”).

Jeden z jego utworów dedykowany został właścicielom dworu, w którym gościł – Jabłonowskim. Wiersz ten mówi wprost o tejże Dębinie.

Dąb ten był od lat wdzięcznym tematem także dla innych pisarzy i poetów, jak również dla fotografików, rysowników i malarzy. Przebywająca tu siostra Aleksandra Fredry, Zofia z hr. Szeptycka napisała „Rozmowę ze starym dębem w Krościenku.               

Natomiast w listopadzie 2014 r. nieznany sprawca podpalił „Chrobrego" w Nadleśnictwie Szprotawa (RDLP w Zielonej Górze), najstarszy dąb szypułkowy w Polsce.

Ponieważ dąb płonął od środka, ogień strawił wewnętrzną część pnia drzewa. Ogień przeniósł się przez otwory po usuniętych w poprzednich latach suchych konarach, na stronę zewnętrzną pnia oraz koronę. Dlatego została opalona zarówno zewnętrzna strona pnia, jak i jego środkowa część.

Leśnicy z Nadleśnictwa Szprotawa (RDLP w Zielonej Górze) cały czas obserwują wiekowe drzewo. Mają nadzieję, że w okresie wegetacyjnym dąb nadal będzie walczył.