Leśnicy leśnikom. Katyń ocalić od zapomnienia

105 dębów upamiętniających leśników, którzy zostali zamordowani w Katyniu rośnie już w Nadleśnictwie Nowe Ramuki. Sto szósty dąb został poświęcony Adamowi Loretowi, pierwszemu dyrektorowi Lasów Państwowych.
05.08.2020 | Adam Pietrzak, rzecznik prasowy RDLP w Olsztynie

105 dębów upamiętniających leśników, którzy zostali zamordowani w Katyniu rośnie już w Nadleśnictwie Nowe Ramuki. Sto szósty dąb został poświęcony Adamowi Loretowi, pierwszemu dyrektorowi Lasów Państwowych.

4 sierpnia w Orzechowie na Mazurach na terenie Nadleśnictwa Nowe Ramuki odbyła się uroczystość Leśnicy leśnikom - Katyń ocalić od zapomnienia. Poprzedziła ją msza celebrowana przez arcybiskupa metropolitę warmińskiego Józefa Górzyńskiego. Po mszy odbyło się sadzenie 105 dębów, każdy z nich jest imiennie poświęcony leśnikowi zamordowanemu w Katyniu. Sto szósty dąb, który rośnie od wtorku w Orzechowie, upamiętnia zamordowanego przez NKWD pierwszego dyrektora naczelnego Lasów Państwowych Adama Loreta.

Dyrektor generalny LP Andrzej Konieczny, szef gabinetu ministra środowiska Michał Gzowski i dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie Adam Roczniak pod pamiątkowym głazem złożyli urnę z ziemią z Polskich Cmentarzy Wojennych w Katyniu, Charkowie, Miednoje, Bykowni i Kuropat. – Ten kamień i tablica na nim będą przypominać kolejnym pokoleniom o leśnikach, którzy zostali zamordowani. To bardzo ważne, abyśmy nigdy o nich nie zapomnieli – mówił dyrektor generalny Andrzej Konieczny.

Adam Roczniak, dyrektor RDLP w Olsztynie przyznał, że udział w programie „Katyń ocalić od zapomnienia” to dla olsztyńskich leśników nie tylko zawodowy obowiązek, ale po prostu potrzeba serca. - Wybór gatunku drzewa, by upamiętniać naszych bohaterów, nie jest przypadkowy. Dąb to drzewo długowieczne, będące symbolem siły i męstwa. A właśnie siła i męstwo cechowały tych, którzy zginęli za Polskę. Niech te dęby umocnią o nich pamięć po wsze czasy – dodał.