Krośnieńskie nadleśnictwa dla parków narodowych

Ponad 13 mln zł przekazały w ciągu pięciu lat nadleśnictwa z terenu RDLP w Krośnie na rzecz tamtejszych parków narodowych. Pieniądze te pochodzą z funduszu leśnego, tworzonego z odpisu od wartości sprzedanego drewna.
04.06.2020 | Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

Ponad 13 mln zł przekazały w ciągu pięciu lat nadleśnictwa z terenu RDLP w Krośnie na rzecz tamtejszych parków narodowych. Pieniądze te pochodzą z funduszu leśnego, tworzonego z odpisu od wartości sprzedanego drewna.

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie jest bezpośrednio zaangażowana we wsparcie Bieszczadzkiego PN i Magurskiego PN. Na ten rok zaplanowano dla nich kwoty odpowiednio 1,8 mln zł i 1,5 mln. zł.

- Dofinansowanie parków narodowych nie jest zadaniem ustawowym Lasów Państwowych, ale biorąc pod uwagę sytuację finansową parków w Polsce i ogrom zadań w zakresie gospodarki leśnej, jak choćby koniecznej przebudowy drzewostanów czy turystycznego udostępniania, podjęto przed laty decyzję o dofinansowaniu takich przedsięwzięć  - mówi Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie.

Wsparcie LP dla parków narodowych

-  Oczywiście dofinansowanie może dotyczyć tylko takich zadań, które wpisane są w zakres ustawy o lasach, a więc na przykład hodowli lasu; od przygotowania powierzchni do odnowienia, zbiór i przechowywanie nasion drzew, poprzez zakup sadzonek, ich transport, nasadzenia, aż po pielęgnację. Pomagamy chronić uprawy przed szkodnikami, zabezpieczamy młode drzewka przez zwierzyną. Angażujemy też środki na czynną ochronę przyrody, wspierając zabiegi ochronne, utrzymanie budek dla ptaków i nietoperzy, jak również  działania na rzecz ochrony dużych zwierząt.

Wiele dofinansowywanych zadań dotyczy zrywki drewna i zabezpieczania szlaków zrywkowych, jak również udoskonalania infrastruktury turystycznej: za pieniądze z LP wykonywane są tablice informacyjne, schodki, barierki, parkingi, pola namiotowe i inne elementy, niezbędne do bezpiecznego i sprawnego udostępniania terenów turystom.

- Kwoty te stanowią w przybliżeniu od 8 do 12 procent ogólnych rocznych przychodów naszej jednostki mówi dr Ryszard Prędki, dyrektor Bieszczadzkiego PN. - Oprócz prac typowo leśnych bardzo istotne jest dla nas wytworzenie i utrzymanie infrastruktury turystycznej, zwłaszcza nowych urządzeń na szlakach, utrzymanie samych szlaków, ich sprzątanie, usuwanie odpadów stałych, tworzenie miejsc parkingowych, konserwacja wiat i innych obiektów małej infrastruktury, usuwanie drzew zagrażających turystom, poprawa stanu sanitarnego wokół szlaków. Tych działań nie możemy finansować z innych funduszy. Dzięki środkom z funduszu leśnego jest możliwe przyjmowanie przez park prawie 600 tysięcy osób w sezonie letnim i poprzez wytworzoną infrastrukturę ograniczanie ich presji na przyrodę. To też poprawia wizerunek parku narodowego w odbiorze społecznym.

W tym roku  ze wsparcia Lasów Państwowych w łącznej kwocie ok. 33,8 mln zł skorzysta 21 z 23 polskich parków narodowych. Średnio każdego roku do parków trafiało dotąd blisko 27 mln zł. Pieniądze te pochodzą z funduszu leśnego, tworzonego przez wszystkie jednostki Lasów Państwowych z odpisu od wartości sprzedanego drewna.