Żarłoczna mniszka prosto z lasu

Przełom lipca i sierpnia to czas kontrolowania liczebności brudnicy mniszki. Jednego z najgroźniejszych owadzich szkodników pierwotnych drzew iglastych.
10.08.2017 | Justyna Milewska, Nadleśnictwo Rajgród

Przełom lipca i sierpnia to czas kontrolowania liczebności brudnicy mniszki. Jednego z najgroźniejszych owadzich szkodników pierwotnych drzew iglastych.

Leśnicy wywieszają specjalne pułapki, aby na podstawie liczby odłowionych osobników ocenić zagrożenie i w razie potrzeby wybrać najlepszy sposób walki z tym szkodnikiem.

Szkodniki pierwotne wśród owadów są to gatunki, które żerują na żywych drzewach. Zasiedlają zazwyczaj drzewa osłabione.

Dlaczego ten owad jest taki groźny? Szacuje się, że jedna gąsienica w ciągu swojego życia uszkadza ok. 300 igieł sosnowych lub ok. 1000 igieł świerkowych.
Gąsienice brudnicy mniszki powodują szkody w starszych drzewostanach, ale także w uprawach, młodnikach oraz sadach, do których przedostają się z zarażonych drzewostanów z wiatrem. Brudnica mniszka to średniej wielkości motyl, samice są większe od samców.
Samce mają grzebykowate czułki, gdy siedzą ich obrys tworzy trójkąt równoboczny. Odwłok mają szaroczarny, ścięty równo. Samice mają czułki nitkowate, odwłok jest czerwony, zakończony ostro, a siedząc ich obrys tworzy trójkąt równoramienny.

Motyle brudnicy żyją krótko, zazwyczaj do 14 dni. W tym czasie leśnicy muszą śledzić ich rozwój i lot, aby nie dopuścić do gwałtownego wzrostu ich liczebności.

Pułapka na brudnice składa się z plastikowego lejka, w którym umieszcza się czerwoną gumkę z feromonem oraz foliowego worka, do którego wpadają zwabione samce.

Feromony - związki chemiczne lub mieszaniny związków wydzielane przez zwierzęta i wpływające na zachowanie się i rozwój osobników tego samego gatunku (np. feromony płciowe u motyli lub feromony agregacyjne u korników).

Na terenie Nadleśnictwa Rajgród (RDLP w Białymstoku) wywieszonych jest dziesięć takich pułapek. Pracownicy Służby Leśnej systematycznie je sprawdzają, liczą złapane motyle, a dane notują i wysyłają do osoby zajmującej się ochroną lasu.

Dzięki takim działaniom można przewidzieć okres rójki owada, czyli okres, w którym przypada kulminacja lotu; wtedy leśniczowie przystępują do przeglądu drzewostanów.

Opracowane zostały nawet specjalne metody liczenia brudnicy mniszki - metoda transektu lub metoda dwudziestu drzew. Polegają one na obserwacji i policzeniu samic tego gatunku, siedzących na pniach drzew. Zebrane wyniki nadleśnictwa przesyłane są do Zespołu Ochrony Lasu w Olsztynie. Tam specjaliści dokonują oceny oraz stwierdzają ewentualne zagrożenie, a następnie podejmują odpowiednie działania, mające na celu przeciwdziałanie szkodom.

Leśnicy apelują o nie dotykanie i nie niszczenie pułapek. Nie należy również wyjmować owadów, gdyż utrudnia to porównanie wyników i je fałszuje, co może wpłynąć na niewłaściwą ocenę zagrożenia lasu.