Uczczono pamięć zamordowanych leśników

Uroczystości upamiętniające śmierć 724 leśników zamordowanych w tzw. trybie katyńskim odbyły się 22 czerwca w szkółce leśnej Kolonia w Nadleśnictwie Oleszyce.
23.06.2016 | Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

Uroczystości upamiętniające śmierć 724 leśników zamordowanych w tzw. trybie katyńskim odbyły się 22 czerwca w szkółce leśnej Kolonia w Nadleśnictwie Oleszyce.

W posadzonym przed pięcioma laty Lesie Pamięci Leśników - Ofiar Zbrodni Katyńskiej, spotkali się żołnierze, funkcjonariusze Straży Granicznej, Straży Pożarnej, Policji, władze samorządowe, przedstawiciele lokalnej społeczności i leśnicy. W ceremonii wzięła udział kompania honorowa 21 Brygady Strzelców Podhalańskich, poczty jednostek organizacyjnych Lasów Państwowych z terenu RDLP w Krośnie, jak również regionalnych dyrekcji LP w Krakowie, Lublinie i Radomiu.

Uroczystość rozpoczął nadleśniczy Stanisław Zagrobelny, po czym Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie przedstawiła historię pomordowanych leśników. Po tym wystąpieniu odsłonięto obelisk upamiętniający tragedię polskich leśników sprzed 75 lat. Jego poświęcenia dokonał ks. prałat Tadeusz Gramatyka, duszpasterz leśników. Delegacje uczestników złożyły wiązanki kwiatów i zapaliły znicze. Na zakończenie odbył się apel poległych i oddano salwę honorową.

W 2011 r. posadzono 724 dęby wyhodowane z nasion poświęconych przez metropolitę lwowskiego, arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego. Każde z drzew upamiętnia jedną ofiarę sowieckich zbrodni na leśnikach.

Swoje przesłania do uczestników uroczystości skierowali m.in. Jan Szyszko, minister środowiska i Konrad Tomaszewski, dyrektor generalny LP, którego list odczytał Tadeusz Pasternak, główny inspektor Straży Leśnej.

- Nieodłącznym elementem etosu zawodu leśnika, od chwili powstania Lasów Państwowych w 1924 roku, była dewiza „Bóg, Honor, Ojczyzna" - napisał dyrektor Tomaszewski. - Realizowana w czasach pokoju poprzez rzetelną i uczciwą pracę na rzecz dobra wspólnego i pomyślności Polski, a w chwilach najwyższej próby poprzez konspirację, walkę, a nawet poświęcenie własnego życia. Tacy byli nasi przedwojenni poprzednicy i dlatego też tak bardzo prześladował ich zbrodniczy sowiecki system. Musimy o tych ludziach pamiętać i każdego dnia czerpać inspirację z ich wierności Ojczyźnie, poświęcenia dla niej, walce o ludzką godność do samego końca.

Obecni na uroczystości byli też przedstawiciele środowisk kombatanckich: płk Mieczysław Orzełek, prezes zarządu Koła Leśników Kombatantów przy Ministerstwie Środowiska i płk Zbigniew Zieliński, komendant krajowy Leśnej Komisji Kombatanckiej

- Naszym obowiązkiem jest upamiętnić leśników - oficerów Wojska Polskiego, którzy zostali zmobilizowani do armii w przeddzień wybuchu II wojny światowej i służyli w różnych formacjach - mówił płk Zbigniew Zieliński.-  Wielu dostało się do niewoli sowieckiej i zostało rozstrzelanych w Katyniu. Aż 724 leśników zostało zamordowanych jako oficerowie w Katyniu, Miednoje i Charkowie, ale ta lista wciąż jest niepełna i nadal uzupełniana.

Pięć lat temu w osobnej kwaterze posadzono również 96 dębów upamiętniających tragiczne wydarzenie z 10 kwietnia 2010 r. - Dokładnie w dniu, kiedy wysiewaliśmy żołędzie, przyszła wieść o katastrofie prezydenckiego samolotu - mówi Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie. - Dla nas było oczywiste, że powiększymy las pamięci również o drzewa poświęcone tamtym ofiarom. Chcemy, żeby ten las urósł i przypominał o tragicznie zmarłych Polakach, żeby ta pamięć w nas trwała. Spełniamy w ten sposób nasz moralny obowiązek wobec poprzednich pokoleń leśników.

W trakcie uroczystość dyrektor Zagrobelna uhonorowała Mariana Markiewicza, emerytowanego gajowego z Nadleśnictwa Oleszyce Kordelasem Leśnika Polskiego. Z okazji uroczystości ukazała się też publikacja „Las Pamięci Leśników Ofiar Zbrodni Katyńskiej" autorstwa Grażyny Zagrobelnej i Stanisława Zagrobelnego, przypominająca okoliczności wymordowania polskich oficerów, historię inicjatywy Lasu Pamięci, a także prezentująca listę pomordowanych leśników i krótkie wzmianki o każdym z nich.