Zakończono poszukiwania kłusownika [Aktualizacja]

Policjanci z Lubania ustalili, że martwy wilk znaleziony w leśnictwie Lubań, nie został zastrzelony. Martwe zwierzę znaleziono na terenie wrocławskiego Nadleśnictwa Świeradów.
29.01.2020

Policjanci z Lubania ustalili, że martwy wilk znaleziony w leśnictwie Lubań, nie został zastrzelony. Martwe zwierzę znaleziono na terenie wrocławskiego Nadleśnictwa Świeradów.

- Nie znamy słów, jak można zrobić coś tak strasznego! - komentowali na profilu leśnicy z wrocławskiej dyrekcji Lasów Państwowych.

W ubiegłym tygodniu Straż Leśna Nadleśnictwa Świeradów otrzymała informację o martwym wilku znalezionym w leśnictwie Lubań.

Wczoraj, w środę 29 stycznia, sądzono, że wadera (samica wilka) została skłusowana, gdyż widoczna rana przypominała ranę postrzałową. Okazała się, że  rana została zadana przez inne zwierzę. Śledztwo w sprawie padłego wilka jednak prowadzi lubańska prokuratura. 

Początkowo leśnicy podejrzewają, że wilk został skłusowany w innym miejscu, a następnie przywieziony na teren leśnictwa Lubań. Przy martwych zwierzęciu były widoczne ślady opon samochodowych.

Straż Leśna niezwłocznie poinformowała Policję, Państwową Straż Łowiecką oraz Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.  Sprawę przejęła policja z Lubania.