Strażnicy leśni z Łukowa pomogli w ujęciu kłusownika

Nawet 5 lat może spędzić za kratami mężczyzna, który zastawiał wnyki na terenie leśnictwa Kujawy (Nadleśnictwo Łuków). Kłusownik został ujęty dzięki działaniom podjętym przez tamtejszą Straż Leśną.
20.12.2019

Nawet 5 lat może spędzić za kratami mężczyzna, który zastawiał wnyki na terenie leśnictwa Kujawy (Nadleśnictwo Łuków). Kłusownik został ujęty dzięki działaniom podjętym przez tamtejszą Straż Leśną.

Strażnicy leśni patrolujący teren leśnictwa Kujawy w czwartek 12 grudnia natknęli się na sarnę zaplątaną we wnyki. Po bliższych oględzinach okazało się, że zwierzę nie żyje. Strażnicy postanowili zamontować w sąsiedztwie wnyków fotopułapkę. Na efekty nie trzeba było długo czekać.

Amator nielegalnej dziczyzny pojawił się na miejscu już dwa dni później. Mężczyzna nie podjął skłusowanej zwierzyny. Natomiast strażnicy leśni poinformowali o zaistniałej sytuacji Komendę Policji w Adamowie.

Nagrania i zdjęcia wykonane za pomocą zainstalowanej przez leśników fotopułapki pozwoliły ustalić tożsamość podejrzanego.

Okazał się nim 50-letni mieszkaniec gminy Krzywda. Podczas przeszukania dokonanego wspólnie przez strażników leśnych i policję ujawniono siedem  wnyków. Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów. Za posiadanie wnyków oraz nielegalne pozyskanie sarny przy ich użyciu grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

To już druga taka sprawa w tym roku. Na początku stycznia dzięki monitoringowi prowadzonemu przez Straż Leśną z Nadleśnictwa Łuków zatrzymano kłusownika rozstawiającego wnyki w lesie. Sprawca przyznał się do zarzucanych mu czynów i został prawomocnie skazany przez sąd.