Powstańcom warszawskim w hołdzie
W 72. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego byli i obecni pracownicy Ministerstwa Środowiska oraz Lasów Państwowych oddali hołd jego bohaterom.
Pod tablicą wmurowaną w ścianę gmachu Ministerstwa Środowiska, upamiętniającą walkę i męczeństwo pracowników leśnictwa i przemysłu drzewnego z okupantem niemieckim w latach 1939-1945 złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze.
Powstanie Warszawskie to największa akcja zbrojna polskiego podziemia w okupowanej przez wojska niemieckie Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy w ramach akcji „Burza” przystąpiło około 40–50 tys. powstańców.
- Mija kolejna rocznica Powstania Warszawskiego, powstania w obronie godności i honoru Polaków, które niosło nadzieję zwycięstwa. Powstania, w którym swój udział zaznaczyli również ludzie noszący zielone mundury - mówił Jan Szyszko, minister środowiska. Dziękując przybyłym za spotkanie minister przypomniał, że leśnicy zawsze byli i są tam, gdzie istnieje potrzeba obrony honoru, Boga i Ojczyzny. - Pamiętajmy, że 1 sierpnia to dzień wielkiej woli odbudowy polskiego społeczeństwa, polskiego narodu, to wielki dzień odbudowy Polski. Cześć pamięci tym, którzy podjęli tę walkę, ten trud. Cześć tym, którzy podczas Powstania Warszawskiego zginęli - podkreślał minister.
Powstanie Warszawskie było wymierzone militarnie przeciw Niemcom, a politycznie przeciw ZSRR oraz podporządkowanym mu polskim komunistom. Dowództwo AK planowało samodzielnie wyzwolić stolicę jeszcze przed wkroczeniem Armii Czerwonej licząc, że uda się w ten sposób wzmocnić międzynarodową pozycję rządu RP na uchodźstwie oraz powstrzymać realizowany przez Józefa Stalina proces wasalizacji i sowietyzacji Polski. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej wynosiły ok. 180 tys. zabitych.
Uczestniczący w uroczystości Mieczysław Orzełek, prezes zarządu Koła Leśników Kombatantów Światowego Związku Żołnierzy AK działającego przy Ministerstwie Środowiska zaznaczył, że Powstanie, to nie tylko walka o wyzwolenie stolicy. To również wyrażenie weta na podział Europy dokonany w Teheranie i Jałcie. - Po 63 dniach heroicznej walki, w której niebagatelną rolę odegrały zgrupowania żołnierzy AK z podwarszawskich lasów: Kampinoskiego Parku Narodowego, Chojnowa, Bielan, Młocin, Kabat i innych miejsc powstanie upadło. Dziś dyskutuje się, czy wzniecenie Powstania było dobrą decyzją, czy rozpoczęto je w dogodnym terminie. My nie dyskutujemy, my czcimy rocznicę wybuchu Powstania i oddajemy hołd jego bohaterom – powiedział Mieczysław Orzełek.
Z kolei Zbigniew Zieliński, krajowy komendant Leśnej Komisji Kombatanckiej podkreślił, że nie można zapomnieć, że akcję „Burza” podjęło na terenie całego kraju 320 tys. żołnierzy AK. Przywołał bohaterską historię działającego w lasach między Włoszczową a Jędrzejowem, dowodzonego przez leśników i składającego się z leśników batalionu „Las”.
