Poszukiwacze historii w kaliskich lasach

Niesamowite odkrycie w podkaliskich lasach. W sobotę, 17 kwietnia w gminie Ceków w powiecie kaliskim m.in. członkowie stowarzyszenia Denar Kalisz oraz ekipa programu telewizyjnego „Poszukiwacze Historii” odnaleźli fragmenty rakiety V2.
19.04.2021 | Beata Kątna, Nadleśnictwo Kalisz

Niesamowite odkrycie w podkaliskich lasach. W sobotę, 17 kwietnia w gminie Ceków w powiecie kaliskim m.in. członkowie stowarzyszenia Denar Kalisz oraz ekipa programu telewizyjnego „Poszukiwacze Historii” odnaleźli fragmenty rakiety V2.

To kolejny historyczny skarb, który w ostatnim czasie został odnaleziony na ziemi powiatu kaliskiego. Tym razem członkowie Stowarzyszenia Denar Kalisz, Stowarzyszenia Regionalnej Grupy Historycznej Schondorf oraz ekipa programu telewizji Polsat „Poszukiwacze Historii” odnaleźli w leju po wybuchu bomby fragmenty rakiety V2.

Był to pierwszy w historii, udany konstrukcyjnie, rakietowy pocisk balistyczny, skonstruowany przez zespół niemieckich konstruktorów pod kierunkiem Wernhera von Brauna w czasie II wojny światowej.

Znalezione elementy rakiety V2 były na tyle duże i dobrze zachowane, że ich autentyczność potwierdzili obecni na miejscu znawcy historii.

W leśnictwie Kazala na terenie Nadleśnictwa Kalisz (RDLP w Poznaniu) znawcy i poszukiwacze historii szukali śladów zaklętych w miejscu, jak już od dziesięcioleci podejrzewaliśmy, upadku rakiety V2!

Ta niezwykle nowoczesna, jak na tamte czasy broń była nie lada gigantem! Sama rakieta mierzyła ponad 14 m, ważyła 13 000 kg i osiągała prędkość 2900 do 5500 km/h.

W czasie prac badawczych nie obyło się bez kopania, detektorów metalu, zgód i archeologów. Poszukiwaczom udało się wydobyć sporo ciekawych materiałów, które dotąd skrywał las.

Z doniesień historycznych dowiadujemy się, że rakiety V2 spadały w powiecie kaliskim wielokrotnie. Rozwiązując zagadkę spadających rakiet na terenie m.in. powiatu kaliskiego, należy cofnąć się do nocy z 17 na 18 sierpnia 1943 r., kiedy to R.A.F zbombardował ośrodek w Peenemünde.

 Samo bombardowanie uświadomiło Niemcom, jak niebezpieczna jest produkcja rakiet w zasięgu samolotów aliantów, dlatego też zapadła decyzja o przeniesieniu prac nad nową bronią poza obszar zasięgu samolotów wrogów. Próby poligonowe zostały przeniesione m.in. na południe Polski w rejon Heidelager Blizna (dziś to woj. podkarpackie), a następnie w lipcu 1944 roku, poligon został przeniesiony na poligon Heidekraut (dziś Wierzchucin) w Borach Tucholskich.

Pierwsza rakieta wystartowała stamtąd 31 lipca 1944 r.  o godzinie 19:09. Szacuje się, że w Heidekraut wystrzelono 300 rakiet.