Zajrzeli do piwnic, aby policzyć nietoperze
W całej Polsce aktualnie przeprowadza się liczenie nietoperzy w zimowiskach. Do akcji przyłączyło się także białostockie Nadleśnictwo Czerwony Dwór.
Liczenie nietoperzy zwykle odbywa się w grudniu, a następnie od połowy stycznia do połowy lutego. Polega ono na dokładnym przeszukiwaniu wnętrza hibernakulum, np. piwnicy, ze szczególną uwagą skierowaną na wszelkie szczeliny, szpary i inne zakamarki.
Warto wyjaśnić, że czas przebywania w zimowisku należy ograniczyć do niezbędnego minimum, aby nie zakłócać spokoju nietoperzom, a liczenie może odbywać się po wcześniejszym uzyskaniu zgody regionalnego dyrektora ochrony środowiska – wszystkie nietoperze są pod ochroną.
Pod koniec grudnia Nadleśnictwo Czerwony Dwór przeprowadziło pierwszy przegląd piwnic, które zostały adaptowane dla nietoperzy. Powodem do zadowolenia jest spotkanie pierwszych „śpiochów”.
Nietoperzom szczególnie spodobały się zainstalowane cegły-dziurawki oraz deski. Na zdjęciach zrobionych podczas inwentaryzacji można zauważyć nocka rudego (Myotis daubentonii), który zamieszkał w cegle, a także mroczka pozłocistego (Eptesicus nilssonii) śpiącego pod deską. To dopiero pierwsi lokatorzy, ale leśnicy liczą na to, że w kolejnych latach będzie ich coraz więcej.
Przysposobienie piwnic na potrzeby zimowania nietoperzy na terenie Nadleśnictwa Czerwony Dwór było dofinansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie.
