Mustangi w polskich lasach. O konikach polskich w publikacji Lasów Państwowych

Konikom polskim, zwanym polskimi mustangami, poświęcono album opisujący ich historię oraz ludzi zaangażowanych w zachowanie tego gatunku.
17.01.2020

Konikom polskim, zwanym polskimi mustangami, poświęcono album opisujący ich historię oraz ludzi zaangażowanych w zachowanie tego gatunku.

Najnowsza publikacja Lasów Państwowych przygotowana przez leśników z nadleśnictw Płaska i Rajgród, przedstawia historię tarpanów oraz koników polskich, które się od tych pierwszych wywodzą i wyglądem są zbliżone do wymarłych tarpanów. Należy wyjaśnić, że tarpany w polskich lasach żyły do końca XVIII w.

Natomiast nazwa konik polski pojawiła się w 1925 r., wprowadził ją prof. Tadeusz Vetulani, biolog i zootechnik, inicjator prac nad restytucją tarpana leśnego, badacz konika polskiego. Cechuje je nieduży wzrost (do 140 cm), krępa budowa, krótka szyja i stosunkowo duża głowa, mają także mocne, niewielkie kopyta. Koniki polskie jesienią zmieniają sierść na zimową, gromadzą spore zapasy tłuszczu i są odporne  na niekorzystne warunki pogodowe. Bez pomocy człowieka potrafią przetrwać w trudnych, leśnych warunkach, bez względu na porę roku czy niesprzyjającą pogodę.
Ich populacja w Polsce jest szacowana na ponad 1000 osobników.

Autorzy publikacji zabierają czytelników w niezwykłą podroż po bezkresach Polski, tam gdzie żyją te piękne, dzikie zwierzęta, opowiadają o koniach, historii ras dzików koni oraz o ludziach zaangażowanych w zachowanie gatunku.

Pomysł książki zrodził się w sercach leśników, którzy wpierają dziko żyjące konie, aby jak najlepiej żyło im się w ich środowisku naturalnym. Leśnicy, biolodzy czy koniarze dobrze znają koniki polskie i rozpoznają je wśród innych ras koni.

- Polscy leśnicy są bardzo dumni, że na terenach należących do Lasów Państwowych znajduje się kilka miejsc, gdzie można spotkać te wyjątkowe zwierzęta w tzw. hodowlach rezerwatowych – podkreśla Andrzej Konieczny, dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Więcej o konikach z rezerwatu Jezioro Siedmiu Wysp

 „Dzięki temu, że żyją w hodowlach rezerwatowych, pamięć o dawnych tarpanach przetrwała. I tak jak ongiś tarpany przemierzały polskie lasy i knieje, tak dziś ich następcy, choćby w małej części, ale przypominają nam i przybliżają historię dzikich koni, o których warto pamiętać – tarpanów – zwierząt, które od wieków wpisane były w wielką księgę przyrody polskiej" napisał Dariusz Karp, autor zdjęć do publikacji.

Obecnie piękno polskich mustangów można podziwiać w kilku miejscach w Polsce - w nadleśnictwach Gliniska, Borki (w rezerwacie Jezioro Siedmiu Wysp, gdzie w 1990 r. wypuszczono pierwsze koniki polskie), w Zakładzie Doświadczalnym PAN w Popielnie, Roztoczańskim Parku Narodowym, Biebrzańskim Parku Narodowym i kilku innych miejscach.

Co ciekawe, koniki polskie pomagają obecnie w czynnej ochronie cennych siedlisk w lasach, np. w nadleśnictwach Pińczów (RDLP w Radomiu) oraz Oborniki (RDLP w Poznaniu), gdzie dbały o siedlisko świetlistej dąbrowy.