Lasy Państwowe na ratunek cietrzewiom

Ośrodek hodowli cietrzewia w Nadleśnictwie Spychowo jest już oficjalnie otwarty. – Chwała Lasom Państwowym, że podjęły się ratowania tego gatunku – podkreślał dr Andrzej Kruszewicz, dyrektor warszawskiego ZOO.
02.07.2018 | Adam Pietrzak, rzecznik prasowy RDLP w Olsztynie

Ośrodek hodowli cietrzewia w Nadleśnictwie Spychowo jest już oficjalnie otwarty. – Chwała Lasom Państwowym, że podjęły się ratowania tego gatunku – podkreślał dr Andrzej Kruszewicz, dyrektor warszawskiego ZOO.

Oficjalne otwarcie ośrodka hodowli cietrzewia w Nadleśnictwie Spychowo (RDLP w Olsztynie) odbyło się 29 czerwca, a poprzedziło je sympozjum naukowe „Hodowla i reintrodukcja cietrzewia – zagrożenia, praktyka, przyszłość”. Prelegenci byli zgodni: populacja tego kuraka jest w Polsce zagrożona wyginięciem i bez zdecydowanych działań nie da się jej uratować.

Cietrzew (Lyrurus tetrix) jest kurakiem, który ze względu na znaczny spadek liczebności w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat został uznany za gatunek zagrożony wyginięciem i wpisany do „Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt”. Obecnie w Polsce na wolności żyje zaledwie 400-500 osobników.

 – Chwała Lasom Państwowym, że podjęły się ratowania tego gatunku. To jest dosłownie ostatni moment, abyśmy mieli szansę na uchronienie polskiej populacji cietrzewia przed całkowitym wyginięciem. Jeśli nie Lasy Państwowe, to nikt inny nie uratuje cietrzewi – podkreślał dr Andrzej Kruszewicz, ornitolog i dyrektor warszawskiego ZOO.

Duża w tym rola nadleśnictw nadzorowanych przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Olsztynie. W projekcie uczestniczą nadleśnictwa Szczytno i Jedwabno, gdzie m.in. wsiedlane będą cietrzewie wyhodowane w ośrodku hodowli cietrzewia w Nadleśnictwie Spychowo. – To kolejny projekt z zakresu czynnej ochrony przyrody, w którym uczestniczymy – zaznaczył Mariusz Orzechowski, dyrektor RDLP w Olsztynie.

Ośrodek powstał  w ramach projektu rozwojowego Lasów Państwowych „Czynna ochrona cietrzewia na gruntach w zarządzie Lasów Państwowych w Polsce”.

Dzień otwarcia ośrodka był zarazem ostatnim, w którym budynek można było swobodnie zwiedzać. Gdy wprowadzą się do niego cietrzewie ich kontakt z ludźmi będzie ograniczony niemal do zera. Ma to zwiększyć szanse na adaptacje pisklaków, które wyklują się w warunkach hodowlanych, do życia w naturze.

W ośrodku znajduje się 12 wolier, w których leśnicy prowadzą hodowlę cietrzewi, przygotowują także młode osobniki do życia na wolności. W wybranych ostojach wybudowane zostaną woliery adaptacyjne. To w nich ptaki będą przystosowywać się do warunków, w których przyjdzie im żyć po wypuszczeniu na wolność. Wsiedlane ptaki powinny włączyć się w życie lokalnych populacji, a tym samym przyczynić do zwiększenia ich liczebności.

 

Działania nadleśnictw są bardzo ważne dla powodzenia całego projektu, którego głównym celem jest zachowanie lub odtworzenie populacji gatunku w rejonach jego występowania. W wybranych nadleśnictwach podejmowane są zabiegi ochrony czynnej, które mają ograniczyć niekorzystne zmiany zachodzące w ostojach cietrzewi i poprawić ich warunki bytowania.