Kaczki krzyżówki już rozpoczęły okres godowy
Teraz niedźwiedzie przelegują w gawrach, susły już od dawna przysypiają w norach, jeże zagrzebały się w liściach, większość ptaków też odleciała. Nie wszystko jednak ulega zimowej, sennej atmosferze, ponieważ pod koniec grudnia rozpoczyna się okres godowy kaczek krzyżówek.
Kaczka krzyżówka, zwana dziką kaczką, jest najbardziej pospolitą kaczką w Polsce. Można ją spotkać niemal na każdym zbiorniku wodnym, nawet w środku dużych miast. Jest to również jedna z najliczniejszych kaczek na świecie. Część ptaków prowadzi osiadły, a część wędrowny tryb życia. W Polsce populacja dzikiej kaczki wynosi w zależności od zimy, od 200 do 500 tys. osobników.
Ubarwienie kaczorów krzyżówki stało się inspiracją przy projektowaniu butów sportowych bardzo znanej marki.
Samiec i samica mają inne głosy. Kaczor odzywa się miękkim, nosowym, nieco chrapliwym „kłek-kłek-kłek”, podczas toków wydaje dźwięczne gwizdy. Kaczka kwacze tak jak kaczka domowa, dość głośno.
Kaczka krzyżówka swoją polską nazwę otrzymała dzięki zadziwiającej zdolności krzyżowania się z innymi gatunkami kaczek, nawet spoza swojego rodzaju Anas.
Są długodystansowcami, potrafią pokonać odległość nawet 500 km. Fruwają jednak dość nisko, maksymalnie na wysokości 1200 m z prędkością do 90 km na godzinę. Jest to jeden z gatunków ptaków, u których jest bardzo widoczny dymorfizm płciowy. Samiec i samica są podobnej wielkości, jednak różnią się upierzeniem. Podczas gdy kaczor mieni się paletą barw, kaczki pozostają w szaroburych odcieniach.
Kaczki zakładają gniazda i wyprowadzają lęgi w przeróżnych miejscach: na ziemi, w trzcinie, w trawie, na drzewach i w dziuplach. Często gniazdują na ogródkach i balkonach. Można śmiało rzec, że żadne miejsce jej nie straszne!
Kaczki są również wszystkożerne, ale w ich jadłospisie przeważają głównie rośliny. Na lądzie żerują chętnie zajadając się np. bukwią. Ponadto lubią również pokarm zwierzęcy, np. larwy komarów, skorupiaki i inne zwierzęta związane ze środowiskiem wodnym. Kaczki są bardzo towarzyskie, podchodzą blisko człowieka, a lubiąc łatwy pokarm, niestety często jedzą „z ręki”.
Bardzo często dokarmiamy wodne ptactwo chlebem. Niestety, nie jest to idealne pożywienie dla tych dzikich zwierząt. Połykany namoknięty, zimny chleb, zawierający dużo węglowodanów może doprowadzić do choroby zwanej anielskim skrzydłem. Ptaki chorujące na tę przypadłość mogą mieć trudności nawet z lataniem.
Kaczory z reguły są bardzo rozpustne, nie ma tu miejsca na monogamiczne związki. Zapłodnione samice kaczek wiosną składają od 8 do 16 jaj, ale dopiero po zniesieniu ostatniego jajka zaczynają wysiadywanie. Nie mają nic przeciwko przygarnianiu nie swoich piskląt. Jednak w czasie niebezpieczeństwa są gotowe poświęcić jedno lub kilka kaczątek, aby zachować przy życiu resztę piskląt.
Dzięki temu, że gorąca krew płynie tętnicami do serca, a zimna wraca żyłami, kaczki nie przymarzają do lodu. Kaczki na lodzie mogą nawet spać, gdyż i na to mają sposób. Podczas snu potrafią mieć jedno oko otwarte i obserwować otoczenie, a drugie zamknięte. Jedna półkula mózgu w tym czasie pracuje, a druga odpoczywa. To wspaniała wrodzona umiejętność, pozwalająca na szybkie wypatrzenie drapieżnika.
