Jodły z Nadleśnictwa Cybinka ozdobiły szopkę

Żywe choinki z Nadleśnictwa Cybinka (RDLP w Zielonej Górze) przyozdobiły najwyższą bożonarodzeniową szopkę. W ubiegłym roku szopka była wystawiana w katedrze Notre-Dame.
13.12.2016 | Bożena Ronowicz

Żywe choinki z Nadleśnictwa Cybinka (RDLP w Zielonej Górze) przyozdobiły najwyższą bożonarodzeniową szopkę. W ubiegłym roku szopka była wystawiana w katedrze Notre-Dame.

W zielonogórskim kościele pw. Ducha Świętego osiem, pięknych, żywych drzewek podarowanych przez leśników, stanęło przy wyjątkowej szopce. Szopka, wykonana przez rodzinę Markowskich, zdobyła I nagrodę w 68. Konkursie Szopek Krakowskich i jest najwyższą w dziejach konkursu.

Na jej wykonanie Markowscy poświęcili 10 tys. godzin w ciągu trzech lat. Jej wymiary robią wrażenie, szopka ma 501 cm wysokości, 275 cm szerokości, 111 cm głębokości. Znajduje się w niej 108 podświetlonych witraży oraz 80 okienek.

W ubiegłym roku była pokazywana w katedrze Notre-Dame w Paryżu.

 Projekt wystawienia najwyższej szopki jest współfinansowany ze środków Zielonej Góry, a jej piękną, zieloną oprawę zapewnili lubuscy leśnicy. Bożonarodzeniową szopkę będzie można oglądać do końca lutego. 

Tradycja budowania szopek wywodzi się z kultu betlejemskiego żłóbka. Jej korzeni można się doszukać już w 330 r. n.e. Wówczas to cesarzowa Helena poleciłaby w znajdującej się w Betlejem grocie, wybudować marmurowy żłóbek upamiętniający narodziny Jezusa. Około 397 r. grota została przebudowana w stajenkę, w której to umieszczone zostały rzeźby Świętej Rodziny oraz towarzyszących im pastuszków.

Do dziś przetrwały mające swoje charakterystyczne cechy związane z miejscem ich tworzenia szopki: neapolitańska, prowansalska, bawarska, czeska, meksykańska, katalońska, brazylijska. Natomiast w krakowskich szopkach są zamieszczane zabytki związane z tym miastem, a jednocześnie przedstawiają misterium Bożego Narodzenia.