Jesienne zaloty danieli

Po bukowisku łosia i rykowisku jelenia przychodzi czas na zaloty kolejnego gatunku z rodziny jeleniowatych. W połowie października, gdy w leśnych ostępach zieleń ustępuje miejsca żółci i czerwieni, do godów przystępuje daniel zwyczajny, trzeci co do wielkości jeleniowaty żyjący w Polsce.
01.10.2018 | Łukasz Auguścik, Nadleśnictwo Kudypy

Po bukowisku łosia i rykowisku jelenia przychodzi czas na zaloty kolejnego gatunku z rodziny jeleniowatych. W połowie października, gdy w leśnych ostępach zieleń ustępuje miejsca żółci i czerwieni, do godów przystępuje daniel zwyczajny, trzeci co do wielkości jeleniowaty żyjący w Polsce.

Trzech krewniaków i trzy różne rytuały godowe. Jeleń gromadzi harem łań i zażarcie go broni przed rywalami. Łoś zabiega o względy klępy i musi zaakceptować łoszaki, jeżeli są przy niej. Daniel ma zupełnie inny sposób na zwrócenie uwagi samic.

Daniel (Dama dama) to gatunek stadny, a jego osobniki mogą się łączyć w różne grupy. Można spotkać rudel łań połączony z młodzieżą, pojedyncze łanie z ich potomstwem, rudel samej młodzieży, byków, rudle mieszane, czy też samotne osobniki – co zwłaszcza dotyczy starszych samców. Poza czasem jesiennych godów samce danieli bytują w męskich grupach, które mogą liczyć nawet do kilkudziesięciu osobników.

Na początku rui byk tworzy w ziemi specjalne wgłębienia zwane kołyskami lub też rujowiskami, do których oddaje mocz i stopniowo je pogłębia. Po pewnym czasie dołki, dodatkowo ogrzewane jesiennym słońcem, nabierają bardzo mocnego aromatu, który dla ludzi wręcz cuchną. 

Byki gromadzą przy sobie maksymalnie osiem łań i dbając o ich względy bronią dostępu do chmary przed innymi samcami. Byki daniela w czasie walk, choć mniejsze od swych krewniaków – jeleni, są od nich znacznie waleczniejsze. Jednak ze względu na specyficznie ukształtowanie poroży (jest szersze niż u jeleni i bardziej przypomina poroże łosi), walki danieli o wiele rzadziej kończą się tragicznie, niż u jelenia szlachetnego.

W okresie godów samce daniela wydają charakterystyczne chrapliwe odgłosy, które nie są tak doniosłe jak ryk jelenia szlachetnego. Odgłosy danieli określane są jako beczenie – stąd też nazwa ich godów - bekowisko. Byki trzymają przy sobie małą chmarę łań przez okres około dwóch tygodni. Do kopulacji byka z samicami dochodzi w przygotowanym rujowisku. Po około 32 tygodniach na świat przychodzą młode daniele. Najczęściej rodzi się jedno cielę, bardzo rzadko dwóch cieląt.

Daniel zwyczajny nie jest w naszym kraju gatunkiem rodzimym, choć niektóre źródła podają, że w czasach przedlodowcowych zamieszkiwał on teren niemalże całej Europy. Obecne korzenie tego gatunku sięgają terenów śródziemnomorskich. Do Polski został introdukowany już w XIII w. i był głównie hodowany w parkach, skąd później został wypuszczany na wolność.

Daniele bytują w różnych siedliskach i mają duże zdolności adaptacyjne. Ze względu na zdolność bytowania w małych kompleksach leśnych, daniele zasiedlają miejsca mniej preferowane przez jelenie –tym samym wypełniają swojego rodzaju niszę ekologiczną.