Gniazda czekają na swoich lokatorów

Korzystając z sezonu zimowego, Nadleśnictwo Sieraków (RDLP w Poznaniu) wyremontowało sześć platform lęgowych dla rybołowów i puchaczy. Za kilka miesięcy będzie można się przekonać, czy odnowione kwatery przyciągnęły skrzydlatych mieszkańców.
04.02.2019 | Anna Krasoń, CKPŚ

Korzystając z sezonu zimowego, Nadleśnictwo Sieraków (RDLP w Poznaniu) wyremontowało sześć platform lęgowych dla rybołowów i puchaczy. Za kilka miesięcy będzie można się przekonać, czy odnowione kwatery przyciągnęły skrzydlatych mieszkańców.

Platformy (trzy dla rybołowa i tyle samo dla puchacza) zostały zamontowane ponad cztery lata temu na koszt RDOŚ w Poznaniu. Po tym czasie wymagały konserwacji, a dwie z nich odtworzenia od podstaw. Ponieważ miejsca gniazdowania obu tych gatunków położone są w obrębie obszaru Natura 2000 Puszcza Notecka, nadleśnictwo sfinansowało prace z projektu ochrony gatunków i siedlisk naturowych, który od 2017 r. Lasy Państwowe realizują przy udziale środków unijnych.

Puchacz i rybołów zajmują szczególne miejsce wśród 25 gatunków ptaków chronionych na tym obszarze, gdyż uznano, że stan ich ochrony wymaga poprawy. Jednym z kluczowych działań jest właśnie zapewnienie odpowiednich miejsc lęgowych.

To nie jedyne nadleśnictwo, które postanowiło poprawić „warunki lokalowe” chronionych gatunków ptaków. Naprawę lub montaż podobnych platform w ramach projektu planują również dwa szczecińskie nadleśnictwa: Dębno i Kłodawa, na których terenie także występują wcześniej wspomniane zagrożone gatunki.

Szacuje się, że na terenie Polski gniazduje jedynie 28 par rybołowa, a jego populacja spada od drugiej połowy XIX w. Większość krajowej populacji  zajmuje gniazda założone przez człowieka. Prace związane z montażem i konserwacją „sztucznych gniazd” dla ptaków wykonuje się metodami alpinistycznymi, a efekt każdej z nich to misterna konstrukcja złożona z drewnianej kratownicy i splecionych gałęzi. Budowa platform dla rybołowa jest niebezpieczna, ponieważ zakłada się je m.in. na wierzchołkach najwyższych drzew. Dlatego takie gniazda mogą wykonywać tylko specjaliści. 

Rybołów buduje gniazda w sąsiedztwie jezior i innych zbiorników wodnych na najwyższych drzewach górujących nad otoczeniem, a także na słupach energetycznych. Chętnie zasiedla sztuczne platformy lęgowe. Miejsca gniazdowania rybołowa objęte są ochroną strefową: ścisłą w promieniu 200 m od gniazda oraz okresową, w sezonie lęgowym, od początku marca do końca sierpnia (do 500 m). W takiej strefie obowiązuje zakaz wstępu oraz działalności człowieka.

Znacznie większa jest populację puchacza, czyli największej europejskiej sowy, w Polsce szacuje się ją na 250-280 par. Puchacze są jednym z dziewięciu gatunków sów lęgowych, z których sześć to gatunki związane z lasami, oprócz puchacza w lesie gniazdują np. puszczyk, uszatka, włochatka czy sóweczka.

O puchaczu także we Wszystkie sowy naszych lasów

Gatunek ten zasiedla zarówno lite buczyny, jak i olsy oraz bory sosnowe. Ważne, aby były to stare lasy z luźnym lub przerywanym zwarciem, w pobliżu których znajdują się tereny otwarte zasobne w pokarm (jeziora, rzeki, łąki czy halizny). Puchacze żywią się głównie średniej wielkości ssakami (jeżami, kretami, wiewiórkami) oraz ptakami (grzywaczami, wronami, krukami, kaczkami, mewami). Przy niedostatku pokarmu poluje również na drobne płazy.

sowa_net.jpg

Puchacze nie budują samodzielnie gniazd, wykorzystują natomiast stare gniazda dużych ptaków np. bielika lub bociana czarnego. Może gnieździć się także na ziemi, w wykrotach, na kępach w olsie lub innych tego typu kryjówkach. Jednak lęgi naziemne puchacza są bardzo narażone na ataki drapieżników. Dlatego tak ważne jest budowanie dla niego sztucznych, nadrzewnych miejsc lęgowych - tzw. platform, które chętnie zajmuje.