Debiut leśników w Biegu Katorżnika

16 i 17 sierpnia w lasach Nadleśnictwa Lubliniec odbył się IX Bieg Katorżnika. W tych kultowych zawodach, organizowanych przez Wojskowy Klub Biegacza Meta Lubliniec i miejscowych leśników, po raz pierwszy wzięli udział pracownicy Lasów Państwowych.
19.08.2013 | Tekst: Paweł Kosin, Nadleśnictwo Daleszyce, Monika Matl RDLP Katowice, zdjęcie: Monika Matl

16 i 17 sierpnia w lasach Nadleśnictwa Lubliniec odbył się IX Bieg Katorżnika. W tych kultowych zawodach, organizowanych przez Wojskowy Klub Biegacza Meta Lubliniec i miejscowych leśników, po raz pierwszy wzięli udział pracownicy Lasów Państwowych.

Czteroosobowy zespół leśników: Andrzej Kubacki (Nadleśnictwo Lubliniec), Piotr Król (Nadleśnictwo Krzeszowice,) Romuald Woźniak (Nadleśnictwo Świerklaniec) i Paweł Kosin (Nadleśnictwo Daleszyce) ukończyli rywalizację na 17. miejscu na 34 sklasyfikowane drużyny. Wynik  cieszy, gdyż wszyscy reprezentanci LP debiutowali w rywalizacji zawodów, dedykowanych wszak dla prawdziwych twardzieli.

W biegu tzw. VIP-ów nadleśniczy Nadleśnictwa Lubliniec Jurand Irlik zajął wysokie 9. miejsce, a na 14. pozycji uplasował się leśniczy leśnictwa Orło, Arkadiusz Rosiński. Bieg ukończyła również Ewa Bojkowska z Nadleśnictwa Ustka.  W zawodach uczestniczyły także dzieci leśników; w Biegu Małego Katorżnika zwyciężył Wojciech Irlik, syn nadleśniczego.

Udział w tych zawodach (w tym roku wystartowały 1034 osoby, 770 dotarło do mety) to wyzwanie nie tylko dla amatorów, ale i sportowców, także zawodowych żołnierzy. Ich idea oparta jest bowiem w dużej mierze na testach selekcyjnych żołnierzy do jednostek specjalnych i wymaga wszechstronnego przygotowania fizycznego i psychicznego. Uczestnicy tego ekstremalnego biegu  terenowego pokonywali  trasę pełną pułapek, wiodącą bagnami, torfowiskami, korytami strumieni.

- Zawody rozgrywane są na terenie leśnictwa, w którym pracuję, ale nigdy dotąd nie pokonałem całej trasy podczas sportowej rywalizacji. Znałem większość niespodzianek na trasie, czekających na uczestników biegu, ale nie spodziewałem się, że ich pokonanie wymagać będzie aż tak dużego wysiłku. Tym bardziej cieszę się z ukończenia rywalizacji - relacjonował na mecie, prezentując z dumą blisko trzykilogramowy ,,medal’’ Andrzej Kubacki - przedstawiciel współgospodarza i współorganizatora imprezy - Nadleśnictwa Lubliniec.