Coraz więcej cietrzewi w naszych lasach

Nadleśnictwo Szklarska Poręba od 2017 roku bierze udział w projekcie „Czynna ochrona cietrzewia na gruntach w zarządzie Lasów Państwowych w Polsce”. Jego głównym celem jest ochrona cietrzewia (Lyrurus tetrix), jednego z najbardziej zagrożonych wyginięciem ptaków w Polsce.
14.10.2019 | Elżbieta Gerega, Nadleśnictwo Szklarska Poręba

Nadleśnictwo Szklarska Poręba od 2017 roku bierze udział w projekcie „Czynna ochrona cietrzewia na gruntach w zarządzie Lasów Państwowych w Polsce”. Jego głównym celem jest ochrona cietrzewia (Lyrurus tetrix), jednego z najbardziej zagrożonych wyginięciem ptaków w Polsce.

Działania nadleśnictwa skupiają się przede wszystkim na poprawie warunków siedliskowych cietrzewia - wykaszaniu i odkrzaczaniu aren tokowiskowych, a także redukcji ssaków drapieżnych, takich jak lisy, kuny, jenoty czy szopy pracze, które stanowią ogromne zagrożenie dla tych kuraków leśnych.

Aby zasilić lokalną populację i wzmocnić ich pulę genową, Nadleśnictwo Szklarska Poręba wsiedliło 30 cietrzewi. Najpierw wybudowano dwie woliery adaptacyjne o powierzchni ok. 100 m2, które przedzielono tak, by pomieściły po 4 stada rodzinne. Teren, na którym znajdują się woliery, został ogrodzony i zabezpieczony pastuchami wraz z fladrami w celu uchronienia młodych cietrzewi przed drapieżnikami.

We wrześniu przywieziono 30 młodocianych cietrzewi wraz z 3 matkami. Najpierw pobrano od ptaków próbki do badań parazytologicznych, bakteriologicznych i mikologicznych. Ptaki też zostały przebadane klinicznie - zważone i obejrzane, a następnie zaobrączkowane obrączkami z tworzywa sztucznego. Każde stadko ma swój indywidualny kolor (czerwony, żółty i niebieski). Od każdego ptaka został pobrany też materiał genetyczny w postaci pióra w celu sprawdzenia jego profilu genetycznego.

Woliery i ptaki mają całodobowy nadzór i są dokarmiane pożywieniem, które dostawały u hodowcy, oraz pokarmem naturalnym, który występuje w terenie gdzie będą wypuszczane (przede wszystkim borówka czernica, gałązki modrzewia, jarzębiny, kosodrzewiny, wrzos, itd.). Nadzór całodobowy będzie trwał do końca października. Pod koniec października kury matki wrócą do hodowcy. Do tego czasu nie powinno być już więzi między matką a młodymi. Od listopada do połowy grudnia nadzór i dokarmianie będzie doraźne (1-2 razy w tygodniu).

Nadleśnictwo zakupiło też urządzenia telemetryczne (10 nadajników), dzięki którym możliwy będzie monitoring aktywności wsiedlonych cietrzewi na terenie nadleśnictwa. Młodocianym osobnikom założono nadajniki radiowe telemetryczne (typu naszyjnik), po czym otwarto woliery.

Uwolnione cietrzewie będą mogły jeszcze przez pewien czas przebywać w wolierze, która w ciągu dnia będzie stała dla nich otworem.

W przyszłym roku planowane jest wsiedlenie kolejnych 40 cietrzewi. Działania te pozwolą na odbudowę karkonosko-izerskiej populacji cietrzewia. Wierzymy, że w przyszłości będziemy mogli się cieszyć liczną obecnością tego kuraka w naszych lasach.