Kontrola dostaw i obrotu drewnem [WIDEO]

Inicjatywa monitorowania przez Lasy Państwowe łańcucha dostaw drewna wynika z zobowiązań międzynarodowych oraz wprowadzonych do praktyki gospodarczej w LP nowych zasad sprzedaży drewna.
09.02.2017 | Jerzy Drabarczyk

Inicjatywa monitorowania przez Lasy Państwowe łańcucha dostaw drewna wynika z zobowiązań międzynarodowych oraz wprowadzonych do praktyki gospodarczej w LP nowych zasad sprzedaży drewna.

W łańcuchu legalności obrotu drewnem istotna jest wierzytelność kontrahentów  handlowych a z tym bywa różnie, podkreślano podczas Krajowej Narady Leśników, która odbyła się 8 lutego w Ożarowie  Mazowieckim.

- Deklaracje przetwórców drewna o lokalizacji i potencjale produkcyjnym mijają się z rzeczywistością. Zdarza się, że kontrahenci podają współrzędne zakładów, które w rezultacie okazują się np. miejscem przeładunku towarów w porcie szczecińskim lub na granicznej bocznicy kolejowej, albo też piątym piętrem w wieżowcu - mówiono podczas spotkania.

Szczelny system kontroli
- Kryterium geograficzne sprzedaży jest bardzo ważne, gdyż wpływa na decyzje marketingowe. Fakt, że drewno krąży po kraju jest złym rozwiązaniem.  Jest to niedopuszczalne w świetle regulacji unijnych, w których zapisano, że surowiec należy przerabiać jak najbliżej miejsca jego pozyskania. Tym samym minimalizować drogi transportowe, co wpływa na ograniczenie emisji do atmosfery szkodliwych substancji, w tym dwutlenku węgla. Dlatego musimy śledzić, co się dzieje z surowcem - podkreślał Konrad Tomaszewski, dyrektor generalny LP.

W celu śledzenia „drogi” drewna przygotowano odpowiednią aplikację. Podczas jej tworzenia wzięto pod uwagę m.in. rozmieszczenie punktów przerobu surowca. 

Więcej w najbliższym „Głosie Lasu".

Dyrektor generalny zaznaczył, że każdy podmiot, który bierze udział w obrocie drewnem, a nie jest w strukturach LP,  zgadza się z zapisami zarządzenia. - Element legalizacji to jeden z czynników pozwalających na kontrolowanie, albo też konsultowanie się z podmiotami przerabiającymi surowiec drzewny. Uprawnienia kontrolne dotyczące legalności  surowca, w świetle ustawy o lasach, posiada także Straż Leśna - wyjaśniał dyrektor generalny LP.

Jak zaznaczył dyrektor generalny Straż Leśna wspólnie z Zespołem weryfikacji terenowej zjawisk i procesów związanych z przerobem drewna ma stworzyć „permanentny system monitorowania punktów przerobu drewna", strażnicy leśni mają szczególną uwagę zwracać na park maszynowy czy też prawidłowość procesów inwestycyjnych

Skuteczna akcja
Już pod koniec ubiegłego roku Straż Leśna przeprowadziła kontrolę pod kryptonimem „Drewno-16”. Była to ogólnopolska akcja zorganizowana na podstawie decyzji dyrektora generalnego LP z 5 grudnia 2016 r.

To właśnie podczas tego przedsięwzięcia sprawdzano legalności pochodzenia surowca drzewnego i innych produktów leśnych, jako podstawę weryfikacji podmiotów kupujących drewno w LP. Punktem wyjścia był rejestr podmiotów z Portalu Leśno-Drzewnego, zajmujących się przerobem drewna. Chodziło o potwierdzenie działalności firm, zweryfikowanie ich liczby, uzupełnienie o nowe podmioty oraz poszerzenie zakresu ich działalności.

Jak wynika z informacji przedstawionych przez Tadeusza Pasternaka, Głównego Inspektora Straży Leśnej, we wszystkich dyrekcjach LP zweryfikowano 9087 z ogólnej liczby 9193 podmiotów gospodarczych zajmujących się przetwórstwem drewna. Ustalono także  280 pośredników oraz stwierdzono 65 firm zagranicznych. W 44 przypadkach Straży Leśnej odmówiono wstępu do zakładów.

Tadeusz Pasternak podkreślił m.in. rozbieżności z portalem, co do lokalizacji punktów przetwórstwa drzewnego. Kontrola ujawniła wiele punktów przerobu spoza bazy oraz dosyć częstą praktykę podawania przez właścicieli punktów przerobu surowca lokalizacji za granicą.

Obecnie, jak poinformował Tadeusz Pasternak, jest przygotowywana przez dyrektora generalnego LP decyzja w sprawie monitoringu podmiotów gospodarczych zajmujących się obrotem i przetwarzaniem drewna oraz gromadzenia, przetwarzania i udostępniania informacji.

 


Nie tylko kontrola, ale też wsparcie 
W ramach akcji „Drewno-16” działania prowadzi także Zespół weryfikacji terenowej zjawisk i procesów związanych z przerobem drewna.  Do tej pory weryfikację punktów przetwórstwa drzewnego przeprowadzono na terenie niemal wszystkich regionalnych dyrekcji LP.

O wynikach kontroli poinformował Edgar Hernicki z zespołu. - Zweryfikowano 14 nadleśnictw i ponad 200 punktów przerobu drewna. Skrajnymi przypadkami są przedsiębiorcy skupiających w swojej działalności funkcje zakładów usług leśnych oraz kupujących i przerabiających drewno okrągłe w miejscu wykonywanej pracy na rzecz LP.

Podczas prac zespół stwierdził, że kontrahenci zlokalizowani wzdłuż wschodniej granicy korzystają również z drewna wwożonego. - To stanowi poważną konkurencję dla miejscowych nadleśnictw - stwierdził Hernicki.

Dużo nie znaczy dobrze
Źródłem informacji o podmiotach działających w tej branży jest także Krajowy Rejestr Sądowy. Informacje pozyskiwane z wydziałów gospodarczych sądów pozwalają ocenić np. czy dany podmiot zajmuje się działalnością produkcyjną czy też działalnością handlową.

Mówił o tym Cezary Świstak, zastępca dyrektora ds. ekonomicznych RDLP w Białymstoku, który przeprowadził kwerendę KRS dziesięciu losowo wybranych podmiotów przerabiających drewno na terenie białostockiej dyrekcji LP oraz jednej firmy działającej na terenie RDLP w Katowicach. To właśnie tam stwierdzono przypadek zarejestrowania przez jednego przedsiębiorcę aż 79 rodzajów działalności. - Sprawdzając dokumenty KRS widzimy np. czy wynik ekonomiczny danego podmiotu zależy od produkcji czy też od nieracjonalnych działań zarządu spółki. Nie jesteśmy w stanie odpowiadać za to, co się dzieje w podmiotach z nami kooperujących, ale możemy zdefiniować i próbować oceniać jak nasze zachowanie rynkowe będzie wpływało na ich sytuację - podkreślał Cezary Świstak.

Wyjaśniał, że uzyskanie danych finansowych firm współpracujących z LP „daje możliwość wyznaczenia kierunku, w jakim działania powinny pójść w przyszłości”.