Efekty wiosennych porządków widać w lesie

Kilkusetzłotowym mandatem za nielegalny wjazd do lasu i zaśmiecanie, został ukarany mieszkaniec Szczytna.
07.04.2015 | Andrzej Berk, Nadleśnictwo Szczytno

Kilkusetzłotowym mandatem za nielegalny wjazd do lasu i zaśmiecanie, został ukarany mieszkaniec Szczytna.

- Poprawa pogody i początek wiosennych porządków zawsze oznacza większą ilość śmieci
w lesie. Niestety tereny leśne nadal są traktowane, jako doskonałe miejsce do pozbycia się wszelkiego rodzaju odpadów -
mówią leśnicy.

Pod koniec marca urządzenie monitoringu funkcjonujące w Nadleśnictwie Szczytno zarejestrowało i zasygnalizowało, że w leśnictwie Gizewo nastąpił nielegalny wjazd pojazdem do lasu.

Na nagraniu z leśnego monitoringu widać, że samochód z przyczepką załadowaną odpadami ogrodowymi wjechał do lasu. Po kilkunastu minutach auto wyjechało z lasu, ale już z pustą przyczepą. Strażnicy leśni dzięki nagraniu szybko ustalili dokładne miejsce zwałki śmieci.

Po kilku dniach zidentyfikowano sprawcę. Okazał się nim mieszkaniec Szczytna. Mężczyzna przyznał się do wywiezienia odpadów ze swojego ogrodu. Za podwójne wykroczenie – nielegalny wjazd do lasu i zaśmiecanie - został ukarany kilkusetzłotowym mandatem.

W 2014 r. urządzenia monitoringu działającego na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie zarejestrowały ponad pół tysiąca zdarzeń, co stanowi 18 proc. wszystkich ujawnionych przypadków szkodnictwa leśnego.

Rocznie likwidacja nielegalnych wysypisk kosztuje LP ponad 15 mln zł. Prawie drugie tyle leśnicy wydają na działania prewencyjne i edukacyjne. Z polskich lasów w ciągu roku usuwa się ponad 100 tys. m sześc. śmieci. Taka ilość odpadów zmieściłaby się w tysiącu zładowanych po brzegi wagonów kolejowych.