07 zaczął zaloty

Klapanie, trelowanie, korkowanie i szlifowanie rozbrzmiewa od kilku dni w hodowli głuszców w Nadleśnictwie Głęboki Bród. Te rzadkie ptaki właśnie rozpoczęły wyścig do serc dam.
27.03.2015 | Dorota Ławreszuk, specjalista ds. ochrony przyrody, Nadleśnictwo Głęboki Bród

Klapanie, trelowanie, korkowanie i szlifowanie rozbrzmiewa od kilku dni w hodowli głuszców w Nadleśnictwie Głęboki Bród. Te rzadkie ptaki właśnie rozpoczęły wyścig do serc dam.

Tegoroczne igrzyska otworzył tokowik numer 07. Ten niespełna roczny kogut z dumą kroczy po wybiegu woliery z rozłożonym wachlarzem, strasząc wszelkich potencjalnych konkurentów nasrożonymi piórami.
Za ewentualnego rywala uważa nawet swojego opiekuna. Samiec próbuje również zwrócić uwagę samiczek intensywnie czerwonymi koralami.

Więcej o głuszcach w „Echach Leśnych”.

Pozostałe młode koguty na razie nieśmiało przyłączają się do pieśni, licząc zapewne, że niedługo usłyszą kwoktanie kur. Toki w Puszczy Augustowskiej potrwają do końca kwietnia.

Toki głuszców są jednym z najbardziej widowiskowych godów u ptaków. Wieczorem samiec zajmuje drzewo i na nim nocuje, a swoją miłosną pieśń zaczyna tuż przed wschodem słońca. Początkowo tokuje siedząc na gałęzi, później zlatuje na ziemię. W trakcie tych miłosnych pieśni wydaje odgłos składający się z czterech fraz - klapania (dźwięk przypomina odgłos kija uderzającego kij), trelowania, korkowania oraz szlifowania. Podczas tej ostatniej fazy, która trwa od 1 do 3 sekund, kogut nie reaguje na bodźce i głuchnie.

Od 20 lat (1995 r.) głuszce są objęte ścisłą ochroną gatunkową i strefową.
Ptak ten został wpisany do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt, jako gatunek krytycznie zagrożony (kategoria CR), a więc wymagający czynnej ochrony. Obecnie liczebność tego leśnego kuraka szacuje się na ok. 500 osobników, żyjących w czterech izolowanych populacjach.